Reklama

Kiedy prezydent dowiedział się o rosyjskiej rakiecie? "Umówmy się, że nie wiem"

Na pewno pan prezydent będzie analizował sprawę spokojnie i bez emocji - mówił w Radiu Zet Paweł Szrot, szef gabinetu prezydenta, pytany o oświadczenie Mariusza Błaszczaka, wicepremiera i ministra obrony narodowej, ws. rosyjskiej rakiety, która spadła na Polskę.

Publikacja: 12.05.2023 08:21

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: PAP/Radek Pietruszka

arb

Mariusz Błaszczak zarzucił 11 maja dowódcy operacyjnemu rodzajów sił zbrojnych, gen. Tomaszowi Piotrowskiemu, że ten nie poinformował go o tym, iż w grudniu w polską przestrzeń powietrzną wleciała ze wschodu rakieta manewrująca.

RMF FM podał 10 maja, że ze wstępnych ustaleń Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych wynika, że znaleziony pod Bydgoszczą pocisk to rosyjski pocisk manewrujący Ch-55. Premier Mateusz Morawiecki, pytany tego samego dnia o to, kiedy dowiedział się, że na Polskę mógł spaść rosyjski pocisk odparł, że "dowiedział się o incydencie wtedy, kiedy o tym poinformował, kilka dni przed końcem kwietnia". Dzień później, w czasie konferencji prasowej w Częstochowie, powtórzył tę wypowiedź.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Krzysztof Bosak o dronach nad Polską: Gdyby nie sojusznicy byłoby krucho
Polityka
Leszek Miller o Wołodymyrze Zełenskim: Typowa „ruska onuca”
Polityka
To nie był rosyjski dron? Minister: Bardzo prawdopodobne, ale nie należy się tym emocjonować
Polityka
Marek Kozubal: Kto strzela naszym żołnierzom w plecy?
Reklama
Reklama