Z informacji RMF FM wynika, że na pocisku znajdują się napisy w języku rosyjskim. Nie wiadomo czy pocisk eksplodował. Pocisk ma mieć kilka metrów i jest wbity w ziemię.
Nie wiadomo kiedy pocisk spadł w lesie.
RMF FM podaje, że pocisk pozbawiony jest głowicy. Obecnie mają trwać jej poszukiwania, ponieważ mogła się ona od pocisku oddzielić.
Według ustaleń RMF znaleziony pocisk to resztki wojskowego sprzętu, należącego do naszej armii. Około 10 kilometrów od Zamościa znajdują się Wojskowe Zakłady Lotnicze 2, które remontują m.in. myśliwce F-16. Niedaleko jest też lotnisko wojskowe.
