Reklama

Prezydent Kirgistanu będzie jedynym zagranicznym przywódcą na paradzie 9 maja w Moskwie

Prezydent Kirgistanu Sadyr Dżaparow będzie jedynym zagranicznym przywódcą, który dołączy do prezydenta Rosji Władimira Putina na obchodach Dnia Zwycięstwa 9 maja - podała gazeta "Wiedomosti", powołując się na źródło dyplomatyczne i rozmówcę bliskiego administracji prezydenckiej.

Publikacja: 24.04.2023 11:38

Parada Zwycięstwa w Moskwie

Parada Zwycięstwa w Moskwie

Foto: PAP/EPA

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 425

Rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow nie odpowiedział na pytanie, czy należy spodziewać się przywódców innych państw, na przykład przywódcy Białorusi Aleksandra Łukaszenki.

Dżaparow został zaproszony do odwiedzenia Rosji przez rosyjskiego wicepremiera Aleksieja Owerczuka, który w rządzie odpowiada za stosunki międzynarodowe. - W dniach 8-9 maja oczekujemy pana oficjalnej wizyty. Szczególne znaczenie ma fakt, że wizyta ta zbiega się w czasie z obchodami naszego najważniejszego wspólnego święta - Dnia Zwycięstwa. Oczywiście zawsze pamiętamy, jaki wkład wniósł Kirgistan w to zwycięstwo i obronę Moskwy, to jest dla nas święte - powiedział Owerczuk podczas spotkania z kirgiskim prezydentem 31 marca.

Od rozpoczęcia wojny w 2022 roku w paradzie z okazji Dnia Zwycięstwa na Ukrainie nie wziął udziału ani jeden zagraniczny przywódca. W Moskwie nie było zagranicznych gości także rok wcześniej.

Czytaj więcej

Syn Pieskowa twierdzi, że walczył na Ukrainie. Media podważają jego wersję
Reklama
Reklama

Wcześniej parady 9 maja ściągały do Moskwy przywódców czołowych państw świata: prezydenta USA, premiera Wielkiej Brytanii, prezydenta Francji, prezydenta Chin, kanclerza Niemiec, a także sekretarza generalnego ONZ, a nawet sekretarza generalnego NATO.

W tym roku przypadnie 78. rocznica zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Parady wojskowe mają się odbyć w 28 rosyjskich miastach, a w defiladzie na Placu Czerwonym weźmie udział ponad 10 tys. osób oraz 125 sztuk broni i sprzętu - zapowiedział wcześniej minister obrony Rosji Siergiej Szojgu.

Wiele regionów odmówiło jednak organizacji dużych imprez 9 maja. Tak postąpiono na Krymie, w obwodach kurskim i biełgorodzkim, które graniczą z Ukrainą. Taki krok trzeba było podjąć, by "nie prowokować wroga" dużym zgromadzeniem sprzętu i żołnierzy - powiedział szef obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow.

Również w całej Rosji odwołano marsze "Nieśmiertelnego Pułku", tłumacząc to "zagrożeniem" ze strony Ukrainy. Organizatorzy akcji zaprosili wszystkich do zamieszczania zdjęć swoich krewnych-weteranów na swoich profilach w sieciach społecznościowych, na ubraniach i samochodach.

Polityka
Donald Trump pozywa BBC. Domaga się nawet 10 mld dolarów odszkodowania
Polityka
Donald Trump o zamordowaniu Roba Reinera: Cierpiał na zespół zaburzeń Trumpa
Polityka
Majątek Trumpów rośnie na kryptowalutach
Polityka
Trump podbija Amerykę Łacińską. W Chile wybory wygrał jego sojusznik
Polityka
Bruksela gra w Trumpa. Ryzykowny prawnie sposób na wsparcie finansowe Ukrainy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama