Wyciek dokumentów Pentagonu. Przez Węgry mógł iść transport broni na Ukrainę

Węgry mogły potajemnie pozwolić sojusznikom na wykorzystanie swej przestrzeni powietrznej do transportu broni na Ukrainę - pisze Politico, powołując się na tajne dokumenty Pentagonu, które wyciekły.

Publikacja: 14.04.2023 10:54

Premier Węgier Viktor Orbán

Premier Węgier Viktor Orbán

Foto: PAP/Art Service 2

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 415

Departament Sprawiedliwości USA wszczął postępowanie ws. upublicznienia dokumentów, z których duża część wygląda na dokumenty Pentagonu. Pierwotnie opublikowano je w serwisie Discord, ale od tego czasu dokumenty trafiły na wiele innych serwisów społecznościowych.

Dokumenty są związane z wojną toczącą się na Ukrainie - zawierają m.in. informacje o dostawach zachodniego uzbrojenia dla ukraińskiej armii, szkoleniu ukraińskich jednostek, a także szacunki dotyczące strat obu stron konfliktu.

Czytaj więcej

Wyciek dokumentów Pentagonu. Podejrzany 21-latek został aresztowany

Amerykańskie władze zidentyfikowały i aresztowały podejrzanego o wyciek tajnych dokumentów związanych z wojną na Ukrainie. To 21-letni członek Gwardii Narodowej.

Z upublicznionych dotychczas dokumentów wynika, że amerykański wywiad kontroluje swoich sojuszników inwigilując m.in. prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego czy władze Korei Południowej. Ponadto dokumenty wskazują, że na terenie Ukrainy działają żołnierze służb specjalnych m.in. z Wielkiej Brytanii i USA.

Co Orbán sądzi o USA

Jak w piątek pisze portal Politico, w dokumentach, które wyciekły z Pentagonu, kilka razy pojawiają się Węgry, co pozwala na większy wgląd "w kraj, który regularnie wprawia w zakłopotanie swoich sojuszników".

Czytaj więcej

Nawet Zełenski jest na podsłuchu

Zdaniem portalu, najbardziej rzuca się w oczy "tajna" aktualizacja CIA z 2 marca, która mówi, że premier Węgier Viktor Orbán podczas spotkania dotyczącego strategii politycznej 22 lutego określił Stany Zjednoczone jako "jednego z trzech największych przeciwników swojej partii". Ta uwaga, czytamy, stanowi "eskalację poziomu antyamerykańskiej retoryki" ze strony Orbána.

Transport broni przez Węgry?

W Politico czytamy, że z dokumentów, które wyciekły z Pentagonu, wynika także, że Węgry, które graniczą z Ukrainą, mogą potajemnie zezwalać sojusznikom na korzystanie ze swojej przestrzeni powietrznej do transportu broni na Ukrainę, mimo obietnic zakazu takich przerzutów.

"Jeden z dokumentów, które wyciekły, szczegółowo opisuje plan, by ukraińscy piloci polecieli przekazanymi przez Chorwację śmigłowcami z Chorwacji na Ukrainę »przez węgierską przestrzeń powietrzną«" - czytamy. Portal zauważa, że jeśli informacje te byłyby prawdziwe, to stałyby w sprzeczności z wcześniejszymi doniesieniami, że śmigłowce zostaną sprowadzone drogą lądową albo powietrzną do Polski.

Politico pisze, że nie otrzymało odpowiedzi od przedstawicieli Węgier i Chorwacji na prośby o komentarz.

Wyciek danych z Pentagonu

USA potwierdziły, że dokumenty, które wyciekły, są autentyczne, ale nie wykluczają, że część z nich mogła zostać zmodyfikowana. Sekretarz obrony USA Lloyd Austin komentując wyciek stwierdził, że dokumenty umieszczono w sieci 28 lutego i 1 marca, ale nie jest pewien czy w sieci wcześniej publikowano jakieś inne niejawne dokumenty.

Departament Sprawiedliwości USA wszczął postępowanie ws. upublicznienia dokumentów, z których duża część wygląda na dokumenty Pentagonu. Pierwotnie opublikowano je w serwisie Discord, ale od tego czasu dokumenty trafiły na wiele innych serwisów społecznościowych.

Dokumenty są związane z wojną toczącą się na Ukrainie - zawierają m.in. informacje o dostawach zachodniego uzbrojenia dla ukraińskiej armii, szkoleniu ukraińskich jednostek, a także szacunki dotyczące strat obu stron konfliktu.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Król Karol III wraca do publicznych wystąpień. Komunikat Pałacu Buckingham
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu