Andruszkiewicz o Rosji: Do zarzutów ws. Ukrainy dodać te dotyczące Smoleńska

Wydaje mi się, że do całej listy zarzutów w kontekście Ukrainy powinny być także dodane zarzuty dotyczące tego, co wydarzyło się w Smoleńsku w 2010 roku. Wydaje mi się to naturalny proces - powiedział w rozmowie z TVP Info Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w KPRM.

Publikacja: 11.04.2023 11:52

Andruszkiewicz o Rosji: Do zarzutów ws. Ukrainy dodać te dotyczące Smoleńska

Foto: PAP/Albert Zawada

Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w KPRM, podkreślił w rozmowie z TVP Info, że „nawet Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wprost mówi, że Władimir Putin powinien być aresztowany jako zbrodniarz”.

Polityk skomentował słowa Wołodymyra Zełenskiego, który wymienił Smoleńsk obok zbrodni w Katyniu, Buczy i Irpieniu. - Już nie tylko polscy liderzy państwowi mówią, że w Smoleńsku nie było przypadku, tylko celowe działanie, które doprowadziło do śmierci polskiej delegacji z panem prezydentem na czele - powiedział. - Wcześniej mówił o tym Michael Saakaszwili, były prezydent Gruzji; dzisiaj mówi prezydent Ukrainy. To ludzie, którzy mają potężną wiedzę. Oni często nie bazują na swoich domysłach, tylko na faktach i danych, danych wywiadowczych - dodał wiceminister. Polityk przyznał również słuszność porównaniom do zbrodni katyńskiej. Jak zaznaczył, po katastrofie smoleńskiej dochodziło do masowego bezczeszczenia zwłok ofiar, na co są niezbite dowody.

Zdaniem polityka, "do całej listy zarzutów w kontekście Ukrainy powinny być także dodane zarzuty dotyczące tego, co wydarzyło się w Smoleńsku w 2010 r.". - Wydaje mi się to naturalny proces - stwierdził.

Czytaj więcej

Przydacz: Brak możliwości odzyskania wraku Tupolewa. W 2010 popełniono błędy

Jak powiedział polityk, "po 10 kwietnia 2010 roku od razu uruchomiona została machina propagandowa, bardzo agresywna, która miała dwa cele”. - Po pierwsze zrzucenie odpowiedzialności i winy zupełnie na stronę polską. Została narzucona narracja, że to wina polskich pilotów, nawet że tam może alkohol był – tego typu paskudne argumenty się pojawiały; po drugie bardzo ostra walka ze wszystkimi, którzy zadawali pytania - wyliczał Andruszkiewicz. Jak zauważył, przez lata każdy, kto starał się upomnieć o to, co stało się w Smoleńsku, zadawał pytania czy krytykował oficjalną narrację, był wyśmiewany i atakowany.

Szczerski wzywa Rosję do oddania wraku Tupolewa

W poniedziałek stały Przedstawiciel RP przy ONZ Krzysztof Szczerski wezwał Rosję na forum Rady Bezpieczeństwa, by oddała wrak prezydenckiego samolotu, który rozbił się w 2010 roku pod Smoleńskiem. Szczerski apelował również, by Rosjanie w pełni współpracowali z polskimi śledczymi. - Śledztwo tej łamiącej serce tragedii, która pochłonęła życie 96 osób nie może zostać zakończone do dziś, bo Rosja uparcie odmawia polskim śledczym kluczowych dowodów w sprawie, tj. szczątków samolotu i rejestratorów lotu (...) Ktoś mógłby zapytać: jaka tajemnica stoi za tą katastrofą, która nie pozwala Rosji na udostępnienie tych kluczowych dowodów? - mówił. Jak zaznaczał, Polska popiera walkę z nielegalnym przekazywaniem broni organizacjom terrorystycznym i prywatnym grupom wojskowym, ale będzie wspierać Ukrainę przed rosyjską agresją, by bronić suwerenności państw regionu, podobnie jak robił to prezydent Lech Kaczyński.

10 kwietnia przypadła 13. rocznica katastrofy smoleńskiej. Tego dnia w 2010 roku, w katastrofie samolotu Tu-154M w Smoleńsku zginęło 96 osób. Wśród nich byli między innymi prezydent prof. Lech Kaczyński z małżonką Marią, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja udawała się wówczas na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w KPRM, podkreślił w rozmowie z TVP Info, że „nawet Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wprost mówi, że Władimir Putin powinien być aresztowany jako zbrodniarz”.

Polityk skomentował słowa Wołodymyra Zełenskiego, który wymienił Smoleńsk obok zbrodni w Katyniu, Buczy i Irpieniu. - Już nie tylko polscy liderzy państwowi mówią, że w Smoleńsku nie było przypadku, tylko celowe działanie, które doprowadziło do śmierci polskiej delegacji z panem prezydentem na czele - powiedział. - Wcześniej mówił o tym Michael Saakaszwili, były prezydent Gruzji; dzisiaj mówi prezydent Ukrainy. To ludzie, którzy mają potężną wiedzę. Oni często nie bazują na swoich domysłach, tylko na faktach i danych, danych wywiadowczych - dodał wiceminister. Polityk przyznał również słuszność porównaniom do zbrodni katyńskiej. Jak zaznaczył, po katastrofie smoleńskiej dochodziło do masowego bezczeszczenia zwłok ofiar, na co są niezbite dowody.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Marcin Mastalerek o Donaldzie Tusku: My wiemy, że on jest prorosyjski
Polityka
PiS, KO i Lewica rzucają poważne siły na wybory do europarlamentu. Dlaczego?
Polityka
Sondaż: Kto wygra wybory do PE? Polacy wskazują wyraźnego faworyta
Polityka
„Nie chcemy polexitu, tylko reformy Unii Europejskiej”. Konwencja wyborcza PiS
Polityka
Rada ministrów na śmieciówkach. Jak zarabiali członkowie rządu w zeszłym roku?