Kołodziejczak: Żadne zboże z Ukrainy nie powinno trafić na polski rynek

Koszty produkcji (żywności) nie mają nic wspólnego z cenami już dzisiaj przy tak zorganizowanym i zepsutym handlu w Polsce - mówił w rozmowie z Radiem Zet lider AGROUnii, Michał Kołodziejczak.

Publikacja: 28.03.2023 09:14

Michał Kołodziejczak

Michał Kołodziejczak

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Michał Kołodziejczak był pytany o to czy uda się na organizowana 29 marca przez rząd posiedzenie "okrągłego stołu" ws. sytuacji na rynku zbóż. 

- Pójdę, przedstawimy nasze propozycje. Posłuchamy co minister ma do powiedzenia.  Wiele nie spodziewam się. PiS stworzył dziś na przykładzie rolnictwa pokaz tego, jak niszczy się państwo. Pokazał tę pseudofilozofię polityki, którą się kieruje: najpierw zniszczyć daną branżę, a potem przerzucić wszystkich, którzy ucierpieli na zasiłek, na dopłaty, uzależnić od państwa - odparł.

Czytaj więcej

Minister rolnictwa zapowiada okrągły stół w sprawie zboża. Agrounię też zaprosi

- Tam nie będzie żadnej rozmowy: pójdziemy, powiemy to co myślimy, co uważamy, że trzeba zmienić. Robię to w odpowiedzialności za nasze państwo - dodał.

- Pseudopolityka PiS-u prowadzi do potężnej drożyzny: pomidory stały się dobrem luksusowym w Polsce. Mąka kosztuje ponad 4 zł za kilogram, kiedy cena pszenicy na Podkarpaciu jest już o połowie niższa niż w trakcie żniw. To jest w 100 proc. wina PiS-u. Oni doprowadzili do upadku naszego polskiego rolnictwa. Najpierw wykopali przed rolnikami wielki dołek, w który ich wpędzili, a teraz chcą dopłatami, dofinansowaniami spowodować, żebyśmy jakoś przeżyli, egzystowali - mówił też Kołodziejczak.

Lider AGROUnii mówił też, że PiS w 2015 i 2019 roku "jako jedyny mówił tak głośno o problemach rolników" i "dużo na tym wygrali". - Widać, że okłamali wszystkich, oszukali - zaznaczył.

Żeby dbać o społeczeństwo trzeba rozbić monopole, które zaczynają dyktować ceny

Michał Kołodziejczak, lider AGROUnii

- Żywność będzie w Polsce towarem drogim, luksusowym, na który nie będzie stać wszystkich. Koszty produkcji nie mają nic wspólnego z cenami już dzisiaj przy tak zorganizowanym i zepsutym handlu w Polsce. Handel został zostawiony sam sobie. Biedronka w Polsce ma marżę na poziomie 9 proc. a w Portugalii na poziomie 6 proc. Żeby dbać o społeczeństwo trzeba rozbić monopole, które zaczynają dyktować ceny. Handel zaczyna drenować kieszenie Polaków. Państwo PiS dziś z tym nie zrobiło nic. Obniżyło VAT na żywność, a w tym czasie supermarkety podniosły marże - oburzał się Kołodziejczak.

Lider AGROUnii przekonywał też, że na rynku sprzedawcy "mogą obecnie zrobić wszystko".

Kołodziejczak był też pytany o zboże i kukurydzę z Ukrainy, które wchodzą na polski rynek.

- Pomoc, która niszczy polskie rolnictwo, czy jakiegokolwiek Polaka, to źle zorganizowana pomoc i nie może być dłużej tak kontynuowana. Państwo pozostało bierne, nie kontrolowało tego co się dzieje - mówił lider AGROUnii. - Zniesienie cła na towary z Ukrainy było czymś złym. Dziś domagamy się tego, by żadne ukraińskie zboże nie trafiło na rynek polski - dodał.

- PiS totalnie skapitulował przed tym problemem. Nie powiedział w KE, że my z tego powodu utracimy żywnościową suwerenność - przekonywał Kołodziejczak.

Michał Kołodziejczak był pytany o to czy uda się na organizowana 29 marca przez rząd posiedzenie "okrągłego stołu" ws. sytuacji na rynku zbóż. 

- Pójdę, przedstawimy nasze propozycje. Posłuchamy co minister ma do powiedzenia.  Wiele nie spodziewam się. PiS stworzył dziś na przykładzie rolnictwa pokaz tego, jak niszczy się państwo. Pokazał tę pseudofilozofię polityki, którą się kieruje: najpierw zniszczyć daną branżę, a potem przerzucić wszystkich, którzy ucierpieli na zasiłek, na dopłaty, uzależnić od państwa - odparł.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
U Donalda Tuska stwierdzono zapalenie płuc
Polityka
Rau wypomina ministrom rządu Tuska, że "chcą objąć dochodowe mandaty" w PE
Polityka
Kucharczyk: Wyborcy mogą czuć się rozczarowani listami KO do PE
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Wybory do PE. Borys Budka tłumaczy, dlaczego startuje