Premier Japonii dał Zełenskiemu lampę i łyżkę do ryżu. "Symbol pokoju"

Premier Japonii Fumio Kishida podczas swojej wizyty w Kijowie podarował ukraińskiemu prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu lampę origami z żurawiami oraz niestandardowych rozmiarów shamoji – łopatkę do ryżu. Jeden z prezentów symbolizować ma pokój, drugi zaś przynieść Ukrainie zwycięstwo.

Publikacja: 24.03.2023 12:52

Premier Japonii dał Zełenskiemu lampę i łyżkę do ryżu. "Symbol pokoju"

Foto: AFP

adm

Jak powiedział Hirokazu Matsuno,sekretarz gabinetu japońskiego premiera Fumio Kishidy, prezenty wręczone Wołodymyrowi Zełenskiemu „mają pokazać wsparcie Kishidy dla prezydenta Ukrainy oraz symbolizować japońskie pragnienie pokoju”.

Podarowane przez premiera Japonii shamoji to duża płaska łyżka używana w kuchni wschodnioazjatyckiej do mieszania i podawania ryżu. Ta była niestandardowych, bo dość dużych rozmiarów – miała być bowiem symbolem. Japończycy często używają shamoji w momentach, w których chcą kogoś wesprzeć – przynoszą je między innymi na stadiony sportowe, by mobilizować do zwycięstwa wspierane przez siebie drużyny. To dość powszechny zwyczaj w prefekturze Hiroszima. Na podarowanej Zełenskiemu shamoji wyryty został podpis Kishidy oraz napis „hissho”, który w języku japońskim oznacza „zwycięstwo”. 

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
„Żadnych królów!” – Amerykanie masowo protestują przeciw Trumpowi
Polityka
Donald Trump grozi Iranowi. Pisze o „pełnej sile i potędze” armii USA
Polityka
Orbán o Zełenskim: Niech przyjdzie i pokornie poprosi, zamiast grozić
Polityka
„Polityczne Michałki”: Tusk kupuje czas, ale co z jego przywództwem? Wojna na Bliskim Wschodzie a polska polityka
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
„Rosja i USA powinny być razem”. Dokąd prowadzi reset Donalda Trumpa z Władimirem Putinem