Reklama

Samorządowa mobilizacja. Trwa sondowanie możliwości wspólnego startu Tak! Dla Polski dla PSL i Hołowni

Potrzebny jest pilnie sygnał o jedności opozycji – mówią samorządowcy z Tak! Dla Polski.

Publikacja: 24.03.2023 03:00

Ruch Samorządowy Tak! Dla Polski będzie popierał swoich kandydatów na listach różnych partii

Ruch Samorządowy Tak! Dla Polski będzie popierał swoich kandydatów na listach różnych partii

Foto: Ola Skowron/East News

Samorządowcy z ruchu samorządowego Tak! Dla Polski chcą odgrywać istotną rolę w kampanii wyborczej. Są już częścią porozumienia w Senacie, ale co z dużo ważniejszym politycznie Sejmem? Jak wynika z informacji „Rzeczpospolitej”, odbyły się już wstępne rozmowy i sondowanie możliwości wspólnego startu Tak! Dla Polski razem z powstającym blokiem PSL–Polska 2050. – Jest rzeczywiście szansa, że w tym bloku będzie trzecia siła, samorządowa. Ale to wymagałoby decyzji w samym Tak! Dla Polski – mówi jeden z naszych informatorów znających szczegóły wstępnych rozmów. W niedawnym sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” taki właśnie wariant startu daje 15,1 proc. I zmienia sytuację całej opozycji, która dzięki temu – zgodnie z wyliczeniami prof. Jarosława Flisa – może liczyć wtedy na stabilną większość i 241 mandatów.

O planach ruchu Tak! Dla Polski pytamy jego lidera, prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego. – Zależy nam na jak największej jedności i zgodzie całej demokratycznej opozycji. Tak! Dla Polski współtworzyło po raz drugi pakt senacki. Co do Sejmu, w naszym ruchu są samorządowcy zarówno bezpartyjni, jak i z różnych ugrupowań. Będziemy ich wszystkich wspierać, jeśli zdecydują się na start do Sejmu, niezależnie od listy, z której będą startować, czy będzie to lista KO, PSL–Hołowni czy Lewicy – mówi nam Karnowski, który zastrzega, że w obecnej sytuacji – swoistego kryzysu sondażowego i demobilizacji elektoratu opozycji – potrzebny jest pilny sygnał o jedności całej demokratycznej opozycji, a zwłaszcza o możliwości porozumienia się przy tworzeniu rządu po wyborach. – Pracujemy nad tym, by szybko cała demokratyczna opozycja taki sygnał wysłała, tak jak rok temu podpisując przy jednym stole sześć postulatów samorządowych – podkreśla prezydent Sopotu.

Gorący czerwiec

W ruchu Tak! Dla Polski ważną rolę odgrywa prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. W PO cały czas padają pytania, czy Trzaskowski zdecyduje się na start do Sejmu – jak również pytania o to, czy zostanie wskazany przez Donalda Tuska jako potencjalny kandydat na premiera. Z naszych rozmów wynika, że ostateczne decyzje zapadną do czerwca tego roku. Wtedy też ma wyjaśnić się finalnie – przynajmniej w teorii – format startu całej opozycji. – Niewykluczone, że wszystkie te decyzje zapadną szybko i równolegle, a zdecyduje dosłownie kilka czerwcowych dni – mówi jeden z naszych rozmówców z sejmowej opozycji.

Czytaj więcej

Głosy warte miliony. Koalicje nie opłacają się finansowo

Sam Trzaskowski w niedawnej wypowiedzi w programie „Kampania bez kitu” TVN 24 zasugerował jednak, że najbardziej prawdopodobne jest to, że wystartuje ponownie w wyborach na prezydenta Warszawy, które odbędą się w przyszłym roku. Taki rozwój wypadków obstawia też większość naszych rozmówców z PO.

Reklama
Reklama

Lokalna konkurencja

W kontekście potencjalnej „trzeciej siły samorządowej” w bloku PSL–Hołownia, pojawia się również Ogólnopolska Koalicja Samorządowa m.in. z prezydentem Szczecina Piotrem Krzystkiem. OKS w ubiegłym roku podpisała już porozumienie o współpracy z Polską 2050 Szymona Hołowni.

Wszystko wskazuje na to, że kampania wyborcza do Sejmu i Senatu będzie w tym roku – niezależnie od finalnej konfiguracji, jeśli chodzi o Tak! Dla Polski – pod znakiem udziału różnych sił samorządowych. Jak wynika z naszych rozmów, w ciągu kilku tygodni prezydent Starachowic Marek Materek ujawni nazwę partii politycznej, która ma być kampanijnym wehikułem dla jego projektu politycznego i tworzącego się ruchu. Materek kilka tygodni temu ujawnił 23 postulaty swojego ruchu, który ma wystawić kandydatów i kandydatki we wszystkich okręgach w Sejmie i w niektórych okręgach do Senatu. Materek zapowiada, że jego projekt to formacja centrowa, która jest ponad sporem politycznym między PiS a PO.

Czytaj więcej

Jest już nowa partia Magdaleny Sroki i Michała Kołodziejczaka

Swoje plany co do Sejmu i Senatu mają też współrządzący na Dolnym Śląsku Bezpartyjni Samorządowcy. 22 kwietnia planowana jest konwencja Bezpartyjnych, w trakcie której mają być zaprezentowane pierwsze nazwiska kandydatów i kandydatek oraz program wyborczy tej formacji. Bezpartyjni zapowiadają, że wystawią 100 osób do Senatu w JOW-ach oraz listę ogólnokrajową do Sejmu. W 2019 nie udało im się zarejestrować listy do Sejmu, ale jak słyszymy, w tym roku Bezpartyjni chcą zbierać podpisy we wszystkich 41 okręgach i zbudować listy w całym kraju.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Polityka
Rekordowe nakłady na ochronę zdrowia to wciąż za mało? Eksperci o ustawie budżetowej
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama