Mike Pence wzywany na przesłuchanie

Chyba nie ma lepszego świadka w sprawie dotyczącej wysiłków Donalda Trumpa, zmierzających do unieważnienia wyborów prezydenckich w 2020 r., niż jego ówczesny wiceprezydent.

Publikacja: 13.02.2023 03:00

Pence jest kluczowym świadkiem w procesie przeciw Trumpowi

Pence jest kluczowym świadkiem w procesie przeciw Trumpowi

Foto: AFP

Mike Pence od dawna uważany był przez śledczych za najlepsze źródło w dochodzeniu na temat ataku na Kapitol w styczniu 2021 r. Przez cztery lata pełnił rolę wiceprezydenta w administracji Donalda Trumpa, co w hierarchii politycznej czyni go prawą ręką prezydenta.

Przed 6 stycznia był uczestnikiem kilku spotkań z Trumpem i jego zwolennikami oraz, przede wszystkim, to on był elementem najbardziej uderzającej próby podważenia wyników wyborów prezydenckich 2020, czyli rozmowy, w której były prezydent – według świadków zgromadzonych w Gabinecie Owalnym Białego Domu – powiedział swojemu wiceprezydentowi, że jest „mięczakiem”, jeżeli dopuści do zatwierdzenia Joe Bidena jako zwycięzcy wyborów prezydenckich. Trump zakwestionował jego „odwagę do podjęcia trudnej decyzji”. Niesłusznie twierdził, że wiceprezydent, z racji tego, że przewodniczy procedurze w Kongresie, może nie dopuścić do zatwierdzenia głosów elektorskich, które w 2020 r. ułożyły się na korzyść Joe Bidena.

Czytaj więcej

Tajne dokumenty w domu byłego wiceprezydenta Mike'a Pence'a

Rola ta jednak jest symboliczna. Wiceprezydent nie ma bowiem możliwości interweniowania w liczenie głosów elektorskich.

W swoim raporcie kongresowa komisja badająca wydarzenia z 6 stycznia podała, że „Trump korupcyjnie naciskał na wiceprezydenta Mike’e Pence’a, aby odmówił liczenia głosów elektorskich podczas połączonej sesji obu izb 6 stycznia”. Potem zaleciła, żeby Departament Sprawiedliwości wysunął kryminalne oskarżenia wobec Trumpa i osób, które pomogły mu w kampanii skierowanej na obalenie wyników wyborów prezydenckich w 2020 r.

6 stycznia 2021 r., setki zwolenników Donalda Trumpa, przekonanych retoryką prezydenta, że wybory zostały sfałszowane, wtargnęło na Kapitol, gdzie wiceprezydent przewodniczył procedurze zatwierdzania zwycięstwa Bidena.

Gdy uczestnicy zamieszek wykrzykiwali „powiesić Pence’a” w korytarzach Kapitolu, Trump na Twitterze napisał „Mike Pence nie miał odwagi, aby zrobić to co powinien, by chronić nasz kraj i konstytucję”.

Pence’owi udało się uniknąć zeznań przed kongresową komisją badającą atak na Kapitol w styczniu 2021 r. Odmówił ich składania, twierdząc, że panel kongresowy „nie miał prawa” pytać go o prywatne rozmowy z prezydentem. Poza tym określał prace komisji jako zbyt stronnicze.

Teraz jednak, jak donosi prasa amerykańska, został wezwany na przesłuchania przez specjalnego prokuratora Jacka Smitha, który nadzoruje kryminalne dochodzenie dotyczące Trumpa, w tym m.in. zajmuje się tajnymi dokumentami skonfiskowanymi z prywatnej posiadłości Trumpa na Florydzie oraz bada rolę byłego prezydenta w zablokowaniu przekazania władzy swojemu następcy.

Prokuratorzy federalni już przesłuchali wielu przedstawicieli administracji Donalda Trumpa, w tym prawnika Białego Domu Pata Cipollone’a oraz szefa sztabu wiceprezydenta – Marca Shorta. Mike Pence jest najwyżej postawionym członkiem administracji Donalda Trumpa, powołanym do zeznań w tej sprawie.

Natomiast powołanie go na świadka uważane jest za najbardziej agresywny krok podjęty przez prokuratora Smitha eksperta w dochodzeniach wobec wysoko postawionych polityków. Były prezydent może chcieć zablokować zeznania Pence’a, powołując się na ochronę prawną prywatnych rozmów jaka przysługuje prezydentowi. Podejmował takie próby w odniesieniu do kilku swoich sprzymierzeńców i bliskich współpracowników. W większości to próby bezskuteczne, ale opóźniały przesłuchania i dochodzenie.

Dla Pence’a wezwanie na stawienie się na zeznaniach w sprawie przeciwko byłemu szefowi, następuje w dość delikatnym dla niego momencie. Mike Pence rozważa ogłoszenie kampanii w prawyborach prezydenckich 2024. Jeżeli ostatecznie zdecyduje się na kandydowanie – będzie o nominację Partii Republikańskiej walczył m.in. z Trumpem, który jest jedynym na razie oficjalnym kandydatem w sporej grupie potencjalnych kandydatów do nominacji.

Drogi Trumpa i Pence’a rozeszły się, kiedy sprzymierzeńcy byłego prezydenta szturmem ruszyli na Kapitol. Były prezydent i jego sojusznicy nie mogą mu wybaczyć, że nie unieważnił głosów elektorskich na rzecz Bidena. Pence z kolei tłumaczył publicznie, że Trump jest błędnie przekonany, że wiceprezydent może jednostronnie zdecydować o wynikach wyborów. Oszczędny jest w krytyce byłego prezydenta, ale w listopadzie ub.r. w wywiadzie dla ABC News powiedział jednak: „Słowa prezydenta były lekkomyślne”. – Wyraźnie zdecydował, że nie chce być częścią problemu – powiedział Pence. Dodał, że jest dumny z tego, co zrobił, i powiedział, że nie ma „rzeczy bardziej nieamerykańskiej niż przekonanie, że jedna osoba może wybrać amerykańskiego prezydenta”.

Mike Pence od dawna uważany był przez śledczych za najlepsze źródło w dochodzeniu na temat ataku na Kapitol w styczniu 2021 r. Przez cztery lata pełnił rolę wiceprezydenta w administracji Donalda Trumpa, co w hierarchii politycznej czyni go prawą ręką prezydenta.

Przed 6 stycznia był uczestnikiem kilku spotkań z Trumpem i jego zwolennikami oraz, przede wszystkim, to on był elementem najbardziej uderzającej próby podważenia wyników wyborów prezydenckich 2020, czyli rozmowy, w której były prezydent – według świadków zgromadzonych w Gabinecie Owalnym Białego Domu – powiedział swojemu wiceprezydentowi, że jest „mięczakiem”, jeżeli dopuści do zatwierdzenia Joe Bidena jako zwycięzcy wyborów prezydenckich. Trump zakwestionował jego „odwagę do podjęcia trudnej decyzji”. Niesłusznie twierdził, że wiceprezydent, z racji tego, że przewodniczy procedurze w Kongresie, może nie dopuścić do zatwierdzenia głosów elektorskich, które w 2020 r. ułożyły się na korzyść Joe Bidena.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Historyczne porozumienie. Armenia i Azerbejdżan ustaliły pierwszy odcinek granicy
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
W Korei Północnej puszczają piosenkę o Kim Dzong Unie, "przyjaznym ojcu"
Polityka
Wybory w Indiach. Modi u progu trzeciej kadencji
Polityka
Przywódcy Belgii i Czech ostrzegają UE przed rosyjską dezinformacją
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Zakaz używania TikToka razem z pomocą Ukrainie i Izraelowi. Kongres USA uchwala przepisy