Jak pisze Polskie Radio, z raportu UE wynika, iż głównym celem rosyjskiej dezinformacji i manipulacji była Ukraina, Stany Zjednoczone, Mołdawia, Polska, Wielka Brytania oraz Niemcy. 

Unijni eksperci zaznaczają, że Rosjanie stosowali nowe taktyki dezinformacji, w tym między innymi podszywanie się pod media czy osoby publiczne. Celem tego rodzaju działań było zwiększenie zasięgu.

Czytaj więcej

Jak rosyjska dezinformacja demonizuje ukraińskich uchodźców

Pisząc o Polsce, eksperci podali przykład związany z rakietą, która w listopadzie spadła na wieś Przewodów. Na fałszywym profilu na Facebooku przewodniczącego Rady Miasta Lublin pojawił się wówczas wpis o ukraińskiej prowokacji.

Jak zaznaczono w raporcie, integralną częścią kampanii manipulacji i dezinformacji są również rosyjskie konta dyplomatyczne w mediach społecznościowych. „By trafić do większej liczby odbiorców, wykorzystywane są przede wszystkim zdjęcia i filmy wideo” – czytamy.

W raporcie, na który powołuje się Polskie Radio, zaznaczono także, że siejąc dezinformację i manipulację, Rosjanie tłumaczą treści na różne języki, aby wzmocnić przekaz. W niektórych przypadkach miało być to nawet 30 języków.