"Willa plus". Bosak: Ta władza powinna zostać wywieziona na taczkach

W sytuacji, gdy ludziom podniesiono podatki, rozdawanie sobie milionów na budynki jest skrajnie nieprzyzwoite - powiedział poseł Konfederacji Krzysztof Bosak, komentując w Radiu Zet sprawę tzw. programu "willa plus".

Publikacja: 03.02.2023 13:55

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

W ramach konkursu Ministerstwa Edukacji i Nauki "Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania" resort przeznaczył 40 mln zł na wsparcie 42 organizacji. Ponieważ niektóre dotacje dotyczą zakupu nieruchomości na Żoliborzu, Mokotowie i Ursynowie w Warszawie, część mediów określa sprawę jako "program willa plus".

W piątek w Radiu Zet poseł Konfederacji Krzysztof Bosak był pytany, czy jego formacja poprze wniosek o odwołanie ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. - Tak - odparł Bosak, wiceprezes Ruchu Narodowego.

Czytaj więcej

"Program willa plus". Czarnek odpiera zarzuty. "Że lewacy nie dostali? Nie dostaną"

- W naszej ocenie to jest zły minister. Próbował przeforsować szkodliwe przepisy, dla przykładu - niszczące edukację domową, która zaczęła się w ostatnich latach, szczególnie po pandemii, po lockdownie edukacyjnym, bardzo dynamicznie rozwijać. Nie wolno tak robić - dodał.

- Program "willa plus", rozdawanie z pieniędzy na edukację pieniędzy dla swoich działaczy partyjnych, żeby mieli eleganckie domy na Żoliborzu, Mokotowie czy Saskiej Kępie w Warszawie i jak przejdą do opozycji, żeby mieli fajne biura, w których mogą przyjmować gości, to jest dla mnie zaprzeczenie etosu służby publicznej - podkreślił Krzysztof Bosak.

- Politycy powinni być oszczędni, a nie rozdawać pieniądze swoim - przekonywał.

Czytaj więcej

Wicepremier o dotacjach na zakup willi: Kto nie dostał jest niezadowolony

Poseł Konfederacji został dopytany, czy jego zdaniem pieniądze z ministerstwa nie powinny być przekazywane na zakup nieruchomości ani organizacjom prawicowym, ani lewicowym.

- Polska jest krajem głęboko zadłużonym, który w tej chwili podniósł ludziom podatki. Od stycznia mamy jedne z najwyższych stawek VAT na gaz, ciepło i prąd. W takiej sytuacji rozdawanie sobie milionów na budynki jest po prostu skrajnie nieprzyzwoite - odpowiedział Krzysztof Bosak. - Ta władza powinna zostać wywieziona na taczkach - ocenił.

Politycy powinni być oszczędni, a nie rozdawać pieniądze swoim.

Krzysztof Bosak

Poseł koła Konfederacji był też pytany o ewentualną współpracę swej formacji z Prawem i Sprawiedliwością po wyborach parlamentarnych.

- My w ogóle nie rozpatrujemy żadnych scenariuszy współpracy z PiS-em. Dla nas to jest partia szkodliwa, która musi zostać odsunięta od władzy, która rozkrada mienie publiczne w tej chwili, która podwyższa Polakom podatki, która wprowadza niekorzystne regulacje, która oszukuje Polaków w kwestii polityki unijnej, którą prowadzi, która kompromituje konserwatywne wartości i patriotyzm, prowadząc politykę koteryjną, klientelistyczną - odparł.

W ramach konkursu Ministerstwa Edukacji i Nauki "Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania" resort przeznaczył 40 mln zł na wsparcie 42 organizacji. Ponieważ niektóre dotacje dotyczą zakupu nieruchomości na Żoliborzu, Mokotowie i Ursynowie w Warszawie, część mediów określa sprawę jako "program willa plus".

W piątek w Radiu Zet poseł Konfederacji Krzysztof Bosak był pytany, czy jego formacja poprze wniosek o odwołanie ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. - Tak - odparł Bosak, wiceprezes Ruchu Narodowego.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Prezydent Andrzej Duda ułaskawił agentów CBA skazanych w aferze gruntowej
Polityka
Jacek Kucharczyk: Nie spodziewałem się na listach KO Hanny Gronkiewicz-Waltz
Polityka
Po słowach Sikorskiego Kaczyński ostrzega przed utratą przez Polskę suwerenności
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Dyrektor pisała: "Taki sobie wybrałam"