Dziambor: Trzymamy kciuki za wspólną listę opozycji. Konfederacja zyskuje

Nie wyobrażam sobie np. żeby konserwatywni wyborcy PSL-u byli zadowoleni z połączenia z Lewicą - mówił Artur Dziambor, lider Wolnościowców, poseł Konfederacji, w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem, pytany o start opozycji z jednej listy.

Publikacja: 02.02.2023 15:33

Artur Dziambor

Artur Dziambor

Foto: TV.RP.PL

Dziambor został zapytany o to, jak wspólna lista opozycji wpłynie na szanse Konfederacji w następnych wyborach.

- Mieliśmy kiedyś słynną konferencję 276, na której pan Borys Budka i pan Rafał Trzaskowski przedstawili wizję, w której po jednej stronie był PiS, po drugiej opozycja i po trzeciej Konfederacja. Dla nas jest to bardzo dobry kierunek, bo jeżeli ludzie mają do wyboru tylko dwie opcje, to jak pojawia się trzecia opcja, to przychylniej na nią patrzą. Poza tym wyborcy partii, które wchodzą w tą gigantyczną koalicję, na pewno nie będą zadowoleni z takiego połączenia. Nie wyobrażam sobie np. żeby konserwatywni wyborcy PSL-u byli zadowoleni z połączenia z Lewicą. Tacy wyborcy mogą się zastanawiać czy nie ma innej drogi i wtedy Konfederacja zyskuje - podkreślił lider Wolnościowców.

- Trzymamy kciuki za wspólną listę opozycji - dodał.

- Wszystkie partie polityczne muszą sobie obliczać jaki start w wyborach im się najbardziej opłaca, zważając na metodę d'Hondta. Ten sposób ordynacji wyborczej bardzo nieuczciwie nas potraktował w 2019 r., gdy uzyskaliśmy 1,25 miliona (głosów), a mamy jedynie 11 posłów w porównaniu z PiS, który uzyskał 8 milionów głosów i ma 235 mandatów. Dyskusja na opozycji czy opłaca im się iść w jednym bloku będzie trwała do samego końca. Moim zdaniem, z dzisiejszych sondaży wynika, że to im się nie opłaca - ocenił.

Dyskusja na opozycji czy opłaca im się iść w jednym bloku będzie trwała do samego końca

Artur Dziambor, lider Wolnościowców

Poseł odniósł się także do ostatnich doniesień o sporach wewnętrznych w Konfederacji.

Czytaj więcej

"Prawybory na pełnym Putinie". Poseł Konfederacji krytykuje działania w partii Mentzena

- Mamy pewne nieprzyjemne tarcia, ponieważ poszczególni liderzy postanowili uderzać publicznie. Ja nie pozwoliłem na to, żeby uderzać we mnie publicznie, więc również odpowiedziałem. Ale jest jeszcze czas na refleksję. W jednej z partii członkowskich prowadzone są prawybory, po których będziemy dyskutowali o tym co dalej - wyjaśnił Dziambor.

Polityka
Joanna Senyszyn: Lewica to ja
Polityka
Incydent na wiecu Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej. „Skandal i wstyd”
Polityka
Przed wielką majówką: Trzaskowski kontratakuje, debaty „grają” w kampanii jak nigdy wcześniej, podsumowanie 1000-lecia koronacji
Polityka
Sondaż: Kto wypadł najlepiej w debacie „Super Expressu”?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: Sondaż pokazuje, że debatę wygrał Trzaskowski. Kandydat KO nie może ignorować lewicy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne