Reklama

Flis: Konfederacja trzyma kciuki za wspólną listą opozycji

Każda z mniejszych partii, które podłączą się pod PO, straci część elektoratu, który ucieknie do partii, która pozostanie na zewnątrz - mówił prof. Jarosław Flis, socjolog, Uniwersytet Jagielloński, w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem, analizując sytuację partii opozycyjnych przed wyborami parlamentarnymi.

Publikacja: 25.01.2023 15:45

Prof. Jarosław Flis

Prof. Jarosław Flis

Foto: TV.RP.PL

Zdaniem Flisa, "opozycja dała się w manewrować w niebezpieczną grę, w której każda strona stosuje szantaż moralny".

- To prowadzi do żenującej sytuacji, w której opozycja zamiast cieszyć się, że łącznie prowadzi z PiS-em, to zadręcza się tym, że nie ma porozumienia. Część polityków opozycji postawiło sobie za wysoko poprzeczkę i ma do siebie żal, że tam nie doskakuje, to sprawdzony sposób na frustracje. Każda z mniejszych partii, które podłączą się pod PO straci część elektoratu, który ucieknie do partii, która pozostanie na zewnątrz. W zasadzie nie ma pomysłu, jak z tego wyjść, bo każdy chciałby być tym, który zostanie na zewnątrz, jeśli pozostali się połączą. Może się okazać, że wszyscy pozostaną na zewnątrz - stwierdził ekspert.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Nawrocki buduje pozycję poza Kaczyńskim
Polityka
Siewiera: Priorytety Putina się nie zmieniły, Donbas to tylko brama do prawdziwego celu
Polityka
Spięcie między szefem MSZ Węgier a Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję polskiego sądu
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Polityka
Dr Jacek Kucharczyk o zniknięciu PO: To jest dokończenie
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama