Reklama

Tajne dokumenty w domu byłego wiceprezydenta Mike'a Pence'a

Dokumenty oznaczone jako tajne zostały odkryte w zeszłym tygodniu w domu byłego wiceprezydenta USA Mike'a Pence'a w stanie Indiana. Pence przekazał je FBI.

Publikacja: 24.01.2023 23:44

Mike Pence

Mike Pence

Foto: AFP

amk

Odkrycie stawia Pence'a w towarzystwie jego byłego szefa, byłego prezydenta Donalda Trumpa i prezydenta Joe Bidena - po znalezieniu w ich rezydencjach dokumentów z tajnymi oznaczeniami

O znalezieniu listów w rezydencji Pence'a poinformował Archiwa Narodowe 18 stycznia adwokat Greg Jacob. W osobnym liście z 22 stycznia poinformował Archiwa, że FBI przybyło do domu byłego wiceprezydenta, aby je odebrać.

Czytaj więcej

USA: Przeszukanie w domu Bidena. Znaleziono kolejne niejawne dokumenty

W liście z 19 stycznia Jacob przekazał również, że po doniesieniach o materiałach znalezionych w rezydencji Bidena, „ze względu na dużą ostrożność”,  Pence zaangażował zewnętrznego doradcę do przeglądu dokumentów przechowywanych w jego domu.

„Adwokat zidentyfikował niewielką liczbę dokumentów, które potencjalnie mogą zawierać poufne lub niejawne informacje” – napisał Jacob

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

FBI zabrało z domu Trumpa 11 kompletów tajnych dokumentów

Adwokat przekazał, że Pence natychmiast zabezpieczył te dokumenty w zamkniętym sejfie w oczekiwaniu na dalsze wskazówki z Archiwów Narodowych, dotyczące właściwego postępowania w takich przypadkach.

W osobnym liście z 22 stycznia Jacob napisał, że Departament Sprawiedliwości „ominął standardowe procedury i zażądał bezpośredniego odebrania” dokumentów w rezydencji Pence'a.

Za zgodą byłego wiceprezydenta agenci FBI przybyli do jego domu w stanie Indiana wieczorem 19 stycznia, aby odebrać dokumenty przechowywane w sejfie.

Biden, którego dokumenty pochodzą z czasów, gdy był wiceprezydentem, oraz Trump, który opierał się przekazaniu dokumentów, co doprowadziło do nalotu FBI, mają przed sobą specjalne śledztwo,  prowadzone przez Departament Sprawiedliwości w związku z niewłaściwym obchodzeniem się z materiałami niejawnymi.

Odkrycie dokumentów w domu Pence'a może pomóc złagodzić polityczne skutki tej samej sytuacji w przypadku Bidena. Zeszłej jesieni obecny prezydent skrytykował Trumpa za niewłaściwe obchodzenie się z tajnymi materiałami, co po znalezieniu dokumentów w jego domu doprowadziło do oskarżeń o hipokryzję.  Kwestia ta politycznie obciąży obu polityków, którzy mogą zmierzyć się ze sobą w wyścigu prezydenckim w 2024 roku.

Reklama
Reklama

Republikański senator Lindsey Graham, krytyk Bidena i sojusznik Trumpa, powiedział, że nie sądzi, aby którykolwiek z trzech wymienionych mężczyzn celowo próbował zagrozić bezpieczeństwu narodowemu.

Świadome lub umyślne usuwanie lub przechowywanie materiałów niejawnych jest niezgodne z prawem. Niewłaściwe przechowywanie i zabezpieczanie materiałów niejawnych stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, jeśli wpadną one w niepowołane ręce.

Rzecznik byłego prezydenta Baracka Obamy powiedział Reuterowi, gdy zapytano go o tajne dokumenty lub przeszukania, że jego biuro otrzymało „świadectwo czystości” od Archiwów Narodowych.

Administracja George'a W. Busha „zwróciła wszystkie akta prezydenckie – zarówno tajne, jak i jawne – po opuszczeniu Białego Domu” – powiedział Reuterowi rzecznik Busha Freddy Ford.

Polityka
Biały Dom ucina spekulacje i ujawnia wyniki rezonansu Donalda Trumpa
Polityka
Żółw Franklin topi narkoterrorystów. Hegseth wykorzystał bohatera serii dla dzieci
Polityka
Zmierzch politycznej kariery Wołodymyra Zełenskiego? Nowy przywódca Ukrainy już na horyzoncie
Polityka
Odmrożenie rosyjskich aktywów. Rosja grozi półwieczem procesów
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Marek Matusiak: Ogromna część Izraelczyków nie uważa, że w Gazie są niewinni ludzie
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama