Morawska-Stanecka: PiS zadłużyło nas bardziej, niż wszystkie rządy po transformacji

- Deficyt dziś to bilion siedemset miliardów, a zanim PiS doszedł do władzy w 2015, to było chyba osiemset ileś miliardów. Budżet coraz mniej odzwierciedla wydatki naszego państwa i finanse. Tak naprawdę, jaki jest stan finansów państwa dowiemy się, kiedy wygramy wybory i zerkniemy tam - powiedziała w rozmowie z Radiem ZET Gabriela Morawska-Stanecka, wicemarszałek Senatu z koła PPS.

Publikacja: 28.12.2022 09:44

Gabriela Morawska-Stanecka

Gabriela Morawska-Stanecka

Foto: TV.RP.PL

Jak zapowiedziała w rozmowie z Radiem Zet Gabriela Morawska-Stanecka, „będzie startować do Senatu z Paktu Senackiego”. - Nie musi mnie wystawiać ani Czarzasty, ani Tusk - stwierdziła i dodała, że „wszyscy liderzy głównych nurtów politycznych, opozycyjnych raczej popierają” jej działania. - Nikt nie jest moim przeciwnikiem. Raczej nie znalazłby się lider polityczny, który powiedziałby, że ja działam przeciwko opozycji albo wbrew temu, co opozycja ustala - stwierdziła. - No, chyba, że nazywa się Włodzimierz Czarzasty - zaznaczyła. - Być może kwestie personalne przysłaniają niektórym wizję polityczną dodała. 

Gabriela Morawska-Stanecka wyjaśniła także, że w ubiegłym roku, na spotkaniu z senatorami demokratycznej większości, wszyscy liderzy zadeklarowali, że ci senatorowie, którzy będą chcieli wystartować – będą mogli to zrobić. - Przez ponad 3 ciężkie lata zdaliśmy egzamin, sprawdziliśmy się jako drużyna - zaznaczyła. Morawska-Stanecka podkreśliła też, że nie ma żadnej umowy pomiędzy nią, Andrzejem Rozenkiem, a Donaldem Tuskiem.

- Wierzę głęboko, że opozycja wygra. Żeby wygrać wybory, to jednym z podstawowych założeń musi być głęboka wiara w to, że wygramy - powiedziała Gabriela Morawska-Stanecka z koła PPS. Dodała również, że przed opozycją bardzo trudny rok i ciężka praca. - Musimy przekonać społeczeństwo, że wygramy i możemy wygrać te wybory - zapowiedziała.

Czytaj więcej

Gabriela Morawska-Stanecka: Ceny energii poszybowały. Obywatele są przerażeni

Zdaniem wicemarszałek Senatu, „PiS zadłużyło kraj bardziej, niż wszystkie rządy przez 25 lat po transformacji”. - Deficyt dziś to bilion siedemset miliardów, a zanim PiS doszedł do władzy w 2015, to było chyba osiemset ileś miliardów - podkreśliła. Zapowiedziała również, że w przyszłym tygodniu Senat zajmie się budżetem państwa. - On coraz mniej odzwierciedla wydatki naszego państwa i finanse. Tak naprawdę, jaki jest stan finansów państwa dowiemy się, kiedy wygramy wybory i zerkniemy tam - powiedziała Morawska-Stanecka. - Wyczytałam wczoraj w budżecie państwa, że tworzy się jakiś fundusz na rozwój pożarnictwa wśród dzieci i młodzieży i będzie na to poznaczonych 40 mln. Jakaś pozycja pt. szkolenie pożarnicze. Te pieniądze się rozchodzą - dodała.

Zdaniem wicemarszałek Senatu, społeczeństwo w Polsce jest już dość mocno lewicowe, tylko politycy są konserwatywni. - Jestem lewicą z przekonań, z urodzenia, tego, co przeszłam i jak przeszłam w życiu, jak moja kariera zawodowa wyglądała i to, z czym borykałam się przez całe życie. Z dołu dostrzega się pewne rzeczy zupełnie inaczej, niż patrząc z pozycji Warszawy czy polityka - powiedziała Gabriela Morawska-Stanecka. Jak dodała, była dzieckiem z małej miejscowości, „które borykało się z wykluczeniem komunikacyjnym, utrudnionym dostępem do edukacji”. - Trzeba było wielkimi wysiłkami mieć większy dostęp. Z dużym szokiem po liceum w małym mieście znalazłam się w Krakowie. Musiałam bardzo dużo się przebijać, by istnieć - podkreśliła.

Polityka
Donald Tusk o losie polskich żołnierzy na Bliskim Wschodzie: Sytuacja nie jest łatwa
Polityka
Bloomberg: Duda spotka się z Trumpem. Tusk mówi o "prorosyjskości" Trumpa
Polityka
Wiadomo już, ile było „ofiar” Pegasusa. Adam Bodnar ujawnił statystyki
Polityka
Podstawa programowa w szkołach. Barbara Nowacka zapowiada odchudzenie o 20 proc.
Polityka
Poseł KO: Komuniści mogliby sie uczyć od PiS jak zwalczać opozycję