Ziobro: Morawiecki zaufał kanclerz Niemiec. Poważny błąd i brak doświadczenia politycznego premiera

- Szuka się chłopca dobicia, ale my się nie damy. Nie jesteśmy słabe chłopaki i będziemy bronić naszych racji. Solidarna Polska jako jedyna jasno ostrzegała, że po przyjęciu tych rozwiązań Polska będzie szantażowana - mówił o KPO minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Publikacja: 08.12.2022 08:30

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Od kilkunastu miesięcy kwestie dotyczące Unii Europejskiej to główna oś sporu między PiS a Solidarną Polską. Ostatnie kilka tygodni to jego ponowna eskalacja, przede wszystkim na tle Krajowego Planu Odbudowy. Nieoficjalnie można usłyszeć, że partia Jarosława Kaczyńskiego gotowa jest nawet na przygotowanie nowej legislacji, jeśli okaże się to potrzebne, by odblokować fundusze. O poparciu takiej ustawy nie chcą słyszeć politycy Solidarnej Polski.

- Stanowisko Solidarnej Polski nie zostało wysłuchane i premier Mateusz Morawiecki zgodził się na mechanizmy warunkowości, mechanizmy KPO, które dają arbitralną, realną władzę Komisji Europejskiej. Jak się przekonujemy, może zablokować miliardy nagle i wymuszać zmiany w dowolnej dziedzinie życia - mówił w rozmowie z Polsat News Zbigniew Ziobro.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść