Minister Janusz Kowalski: Dymisja? Nie widzę powodu

Wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski oświadczył w RMF FM, że nie widzi powodu, dla którego miałby się podawać do dymisji. Jego zdaniem, zasady współpracy Solidarnej Polski z Prawem i Sprawiedliwością powinny zostać zmienione, a współpraca obu partii - ułożona na nowo.

Publikacja: 15.12.2020 08:03

Janusz Kowalski (Solidarna Polska)

Janusz Kowalski (Solidarna Polska)

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

Janusz Kowalski wkrótce straci stanowisko wiceministra aktywów państwowych - poinformował TVN24, powołując się na informację PAP. Decyzję o dymisji Kowalskiego miał podjąć wicepremier Jacek Sasin. Powodem decyzji miały być ostatnie wypowiedzi Kowalskiego na temat negocjacji prowadzonych przez rząd w sprawie budżetu UE.

Dowiedz się więcej:
Dymisja Janusza Kowalskiego? Ziobro: Traktuję to jako plotkę

Pytany o sprawę w Polskim Radiu 24 lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro powiedział, że doniesienia o nadchodzącej dymisji Kowalskiego traktuje "jako plotkę, która ma na celu wywołać napięcie wewnątrz środowiska koalicji".

W RMF FM wiceminister aktywów państwowych został zapytany, czy ma zamiar podać się do dymisji. - Polityka jest grą zespołową - odparł. - Nie widzę powodu, dla którego miałbym podawać się do dymisji - oświadczył.

Janusz Kowalski zaznaczył, że w sprawie ostatniego szczytu UE prezentuje konsekwentne zdanie i "ani o milimetr go nie zmienił". Dodał, że konkluzje Rady Europejskiej krytykują także m.in. wiceprezes PiS Antoni Macierewicz i europoseł tej partii Jacek Saryusz-Wolski.

Wiceminister ocenił, że to, iż rozporządzenie ws. warunkowości staje się prawem UE to bardzo zła wiadomość.

- Jest tak, że Solidarna Polska w kwestii ustaleń ostatniego szczytu unijnego fundamentalnie różni się z premierem i to mówimy - powiedział.

Kowalski był zwolennikiem zawetowania budżetu Unii przez Polskę w związku z treścią rozporządzenia wiążącego wypłatę środków unijnych z kryterium praworządności. Już w lipcu Kowalski sformułował apel "weto albo śmierć".

W poniedziałek w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem Kowalski zdradził, że w czasie posiedzenia zarządu Solidarnej Polski rekomendował wyjście partii z klubu Zjednoczonej Prawicy w Sejmie i utworzenie własnego klubu w parlamencie. Ostatecznie wniosek przepadł.

- Złożyłem wniosek na Zarządzie Krajowym Solidarnej Polski, żebyśmy opuścili klub Prawa i Sprawiedliwości i na nowo ułożyli relacje - powiedział we wtorek wiceminister. Dodał, że był to wyraz sprzeciwu wobec tego, że przez ostatnie miesiące cała Zjednoczona Prawica była przeciwko rozporządzeniu ws. mechanizmu warunkowości, a ostatecznie premier Mateusz Morawiecki zaakceptował je, choć nie zmienił się w nim nawet przecinek.

Pytany, czy jego zdaniem Solidarna Polska powinna opuścić rząd, Janusz Kowalski odparł, że dzisiaj decyzja jest taka, że partia zostaje w rządzie.

Dopytywany o własne zdanie wiceminister powiedział, że "powinny być zmienione zasady współpracy" Solidarnej Polski z Prawem i Sprawiedliwością i "musi być pewnego rodzaju refleksja". Kowalski zaznaczył, że nie czuje się komfortowo w sytuacji, gdy rozporządzenie UE zostało przyjęte bez zmiany przecinka. - Tu nie chodzi o żadne spółki Skarbu Państwa, o żadne apanaże, tu chodzi o zasady - przekonywał.

Pytany, czy jego zdaniem Zbigniew Ziobro byłby lepszym premierem niż Mateusz Morawiecki minister apelował, by nie namawiać go na takie opinie. Podkreślił, że decyzje personalne podejmuje trzech liderów Zjednoczonej Prawicy.

Polityka
Dariusz Wieczorek o sygnalistce: Każda nieprawidłowość będzie wyjaśniona
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Wiceminister: W Ministerstwie Rolnictwa pracuje za dużo osób. Dublują pracę
Polityka
Magdalena Wilczyńska: Rumunia pokazała, co może wydarzyć się w Polsce przed wyborami prezydenckimi
Polityka
Adrian Zandberg podsumował rok rządu Donalda Tuska. Wskazał „podstawowy grzech”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Sondaż: Młodzi ludzie stawiają na Konfederację, jest też wielu niezdecydowanych