Posłanka Magdalena Biejat odniosła się w Polsat News do kwestii wypłat dla Polski w ramach KPO. - Mateusz Morawiecki z uporem godnym lepszej sprawy stawia ponad dobro Polski i Polaków dobro Zbigniewa Ziobry, aby mógł nadal przeprowadzać reformę sądownictwa - powiedziała. - To, że te pieniądze z KPO nie przyszły, to jest wina rządu - dodała. - Niedługo rząd się zmieni, rządy przejmą siły demokratyczne, w których – taki jest plan – będzie również Lewica. Dopilnujemy, aby pieniądze z KPO trafiły do Polski jak najszybciej - zaznaczyła Biejat. 

Czytaj więcej

Hołownia: Czarzastego poniosło. Dogadamy się, ale nie dogadaliśmy się

Biejat mówiła także o wtorkowym spotkaniu liderów opozycji. - Nowa Lewica i partia Razem stoją na stanowisku, że partie opozycji demokratycznej powinny ze sobą współpracować - powiedziała. - W Senacie powinniśmy utrzymać nie tylko pakt senacki, ale też stworzyć wspólny, opozycyjny komitet wyborczy. Jeśli chodzi o Sejm, zadaniem Lewicy jest doprowadzić do tego, by w rządzie była ona silna - dodała i podkreśliła, że w najbliższych wyborach potrzebna jest "silna, osobna lista Lewicy". - Naszym zadaniem jako opozycji jest pełna mobilizacji naszych wyborców - stwierdziła.

Czytaj więcej

Magdalena Biejat: Koalicja z KO? Rządów z liberałami sobie nie wyobrażam

Posłanka oceniła również kierunki, jakie obiera rząd w obliczu kryzysu energetycznego. Jak oceniła Magdalena Biejat, „są to dobre działania”. - Dobrze, że rząd myśli w kierunku chronienia obywateli, ale czekam na ustawę - powiedziała. - To dla mnie dość kompromitujące, że kolejne ustawy, które rząd proponuje, wpadają na ostatnią chwilę, są niedopracowane. To powoduje chaos - podkreśliła.