Duda w Kijowie. "Polacy będą wspierać Ukraińców do ostatniego dnia ich walki"

Chcę wyrazić szacunek dla narodu ukraińskiego za niezwykłe bohaterstwo, z jakim broni swojej ojczyzny - mówił na konferencji prasowej w Kijowie Andrzej Duda.

Publikacja: 23.08.2022 12:15

Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski

Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski

Foto: Jakub Szymczuk/KPRP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 181

Andrzej Duda odwiedził Ukrainę w Dniu Flagi Państwowej i w przededniu ukraińskiego Dnia Niepodległości.

- Cieszę się, że mogę powitać w Ukrainie prezydenta naszego wspaniałego sąsiada. Dziękuję za to, że jesteś razem z nami, dzisiaj w Dniu Flagi Narodowej - mówił ukraiński prezydent.

- Ważne jest, że jesteśmy przyjaciółmi i że jesteśmy przyjaciółmi w tak ważnym, symbolicznym dniu razem - dodał.

Czytaj więcej

Zełenski: Nigdy nie uznamy obcych barw na naszej ziemi

- Mówiliśmy dziś o obronie, bezpieczeństwie, o wsparciu, o ochronie naszych Ukraińców, naszych dzieci w Polsce. Jestem wdzięczny całemu polskiemu społeczeństwu, które tak ciepło odnosi się do Ukrainy - mówił Zełenski.

- Jestem wdzięczny za wszystko co Polska robi, a o czym nie możemy mówić. Jestem wdzięczny za wsparcie dla suwerenności Ukrainy, integralności terytorialnej. Ważne, by słyszeli to nasi wrogowie - podkreślił.

- Chcę podziękować panu prezydentowi za to wielkie wyróżnienie jakie spotkało Rzeczpospolitą Polską i mnie, w związku z zaproszeniem na dziś, do Kijowa - mówił z kolei Duda.

- My w Polsce obchodzimy 2 maja Dzień Flagi Rzeczpospolitej Polskiej, a 3 maja obchodzimy Dzień Konstytucji 3 Maja. Doskonale rozumiemy co dzieje się dziś i jutro na Ukrainie - kontynuował.

Ludzie na Zachodzie Europy zupełnie nie zdają sobie sprawy z tego, co znaczy rosyjska agresja, rosyjski imperializm

Andrzej Duda, prezydent Polski

- Ale co jest niezwykle istotne: dziś Ukraina walczy, broni swojej niepodległości, broni spoistości i całości całego państwa, wobec rosyjskiej agresji, która nie zaczęła się 24 lutego, która zaczęła się w 2014 roku, gdy Rosja po raz pierwszy dokonała napaści na Ukrainę, rozpoczynając okupację Krymu i obwodu donieckiego, i ługańskiego - mówił polski prezydent.

Duda wspominał też, że 23 sierpnia przypada rocznica paktu Ribbentrop-Mołotow, zawartego między ZSRR a Niemcami, który poprzedził atak Niemiec i ZSRR na Polskę, a także zajęcie przez ZSRR państw bałtyckich.

- Chcę wyrazić szacunek dla narodu ukraińskiego za niezwykłe bohaterstwo, z jakim broni swojej ojczyzny - podkreślił polski prezydent. - Chcę, aby byli przekonani o silnym wsparciu ze strony Polski, o tym że Polska i Polacy są z nimi i będą ich wspierali do ostatniego dnia ich walki - dodał.

- Ludzie na Zachodzie Europy zupełnie nie zdają sobie sprawy z tego, co znaczy rosyjska agresja, rosyjski imperializm. Tu, w krajach, które znajdowały się za żelazną kurtyną ludzie wiedzą, co to znaczy nie być w pełni wolnym, co znaczy rosyjska okupacja - podkreślił polski prezydent.

- Ukraina, Ukraińcy mogą liczyć na Polskę, mogą liczyć na Polaków. Wierzę głęboko, że Ukraina zwycięży, odbuduje się, odzyska całość ziem okupowanych dziś przez Rosję - mówił Duda.

Andrzej Duda odwiedził Ukrainę w Dniu Flagi Państwowej i w przededniu ukraińskiego Dnia Niepodległości.

- Cieszę się, że mogę powitać w Ukrainie prezydenta naszego wspaniałego sąsiada. Dziękuję za to, że jesteś razem z nami, dzisiaj w Dniu Flagi Narodowej - mówił ukraiński prezydent.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Broń atomowa w Polsce? Wiceminister obrony o słowach Dudy: Nie zaskakiwać sojuszników
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Żona Borysa Budki została prezydentem. "W domu jesteśmy równi"
Polityka
Aborcja dopiero po wyborach. Rozpatrzenie projektów ustaw nie nastąpi szybko
Polityka
Macron odnawia Unię. Czy Francja może pociągnąć za sobą Europę?
Polityka
Polska gotowa na przyjęcie broni atomowej. Jest deklaracja Andrzeja Dudy, ale i wątpliwości Donalda Tuska