Reklama

Kreml straszy i lawiruje

Rosja może się przygotowywać do ofensywy na Charków – ostrzegają amerykańscy analitycy. Dlatego nie ustają dostawy zachodniej broni nad Dniepr.

Publikacja: 02.08.2022 03:00

Kreml straszy i lawiruje

Foto: PAP/EPA

Według amerykańskiego ośrodka ISW (Institute for the Study of War) rosyjskie siły rozmieszczone 90 kilometrów na południowy wschód od Charkowa mogą przygotowywać się do ofensywy na to drugie co do wielkości miasto Ukrainy. Dowództwo w Kijowie przekonuje, że Rosja przerzuca część sił z Donbasu na południe kraju w obawie przed ukraińską kontrofensywą w obwodach chersońskim i zaporoskim.

Od tygodni Ukraińcy niszczą magazyny broni w głębi okupowanych terytoriów, co znacząco spowolniło rosyjską armię nad Dnieprem. Wykorzystują do tego m.in. amerykańskie wyrzutnie rakietowe HIMARS, które wyposażone w podstawowe pociski mogą niszczyć cele w odległości 70 kilometrów. W weekend wyrzutnie zniszczyły pociąg z 40 wagonami, którymi Rosjanie przerzucali broń i żołnierzy do Chersonia z okupowanego Krymu. O dostawach kolejnych czterech wyrzutni z USA informował w poniedziałek szef ukraińskiego resortu obrony Ołeksij Reznikow.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Emmanuel Macron przedstawi sądowi dowody, że jego żona jest kobietą
Polityka
Donald Trump uderza w Antifę. Nazywa ją organizacją terrorystyczną
Polityka
USA: Jimmy Kimmel znika z anteny ABC po uwagach o śmierci Charliego Kirka. Donald Trump nie kryje radości
Polityka
Donald Trump chce się pogodzić z Indiami, ale Narendra Modi utrzymuje dystans
Polityka
Tydzień po wyroku Bolsonaro usłyszał diagnozę. Syn: Mój ojciec już wygrał twardsze bitwy
Reklama
Reklama