Polska radzi sobie jak Niemcy

– Europejczycy poczuli się bezpośrednio zagrożeni rosyjską ofensywą. To wywołało odruch solidarności z ukraińskimi uchodźcami – uważa książę Dominique La Rochefoucauld-Montbel, wielki szpitalnik Zakonu Maltańskiego.

Publikacja: 23.03.2022 22:16

Przyjmowanie ukraińskich uchodźców przez Polaków na granicy było nadzwyczaj dobrze zorganizowane. –

Przyjmowanie ukraińskich uchodźców przez Polaków na granicy było nadzwyczaj dobrze zorganizowane. – Czapki z głów! – komentuje wielki szpitalnik Zakonu Maltańskiego

Foto: Wojtek RADWAńSKI / AFP

Zakon Maltański ma niezwykłe doświadczenie w niesieniu pomocy potrzebującym na świecie. Jak napływ Ukraińców, którego jesteśmy świadkami, porównać z falami uchodźców z Afryki, Bliskiego Wschodu?

Dziś nakłada się na siebie kilka tragedii naraz. Mówimy o ludziach, którzy pozostawiają wszystko za sobą i idą w nieznane. Ich kraj jest brutalnie pacyfikowany. Ale chodzi też przecież o matki i dzieci, które pozostawiają w Ukrainie synów i mężów powołanych do wojska. Nie wiedzą, co się z nimi stanie. Kiedy więc dzieliliśmy z nimi zupę w czasie naszego objazdu ukraińskich ośrodków i widziałem uśmiech na twarzach tych kobiet, gdy ich dzieci dostały jakąś zabawkę, zetknęły się z choć szczyptą humanizmu, pomyślałem sobie: co za odwaga! Ale to jest dopiero początek. Jak będzie dalej, nie wiadomo.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Sekretarz generalny NATO: Europa nie musi martwić się o zaangażowanie USA
Polityka
Emmanuel Macron nie widzi „ram prawnych" ataków USA na Iran. „Są nielegalne"
Polityka
Węgry i Słowacja blokują 18. pakiet sankcji wobec Rosji
Polityka
W Iranie trwają poszukiwania nowego ajatollaha
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Pakistan wskazał Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla. Później USA zaatakowały Iran