- Kukiz jest człowiekiem, którego też byłem ciekaw. (...) Zaczęliśmy rozmawiać i zacząłem rozumieć, że on naprawdę gdzieś tam w swoim myśleniu o polityce jest człowiekiem, któremu zależy na jednej czy dwóch sprawach. Jednych ludzi lubi drugich nie lubi. Zacząłem mówić mu wprost, że w tym układzie, w którym jest dzisiaj, Kaczyński daje mu poczucie załatwienia tych spraw, ale wypluje go natychmiast, zmiażdży i usunie te sprawy, kiedy tylko przestaniesz mu być potrzebny - powiedział Szymon Hołownia w rozmowie z Onetem.
Lider Polski 2050 nie ma wątpliwości, że w związku z możliwością powołania w Sejmie komisji śledczej w sprawie podsłuchów, "idzie maszyna korupcji politycznej w wykonaniu Kaczyńskiego".
Hołownia powiedział, że nie miałby problemu z tym, by na czele komisji stanął Paweł Kukiz.
- Jeżeli ona powstanie, to scena polityczna bardzo przyspieszy w Polsce - ocenił. - Aby tylko ta komisja nie zamieniła się w propagandę, tylko rzeczywiście pokazała skalę patologii. Mam nadzieję, że ona zakończy się konkretnymi wnioskami - dodał.