Witold Waszczykowski stwierdził w "Porannej rozmowie" Roberta Mazurka w RMF FM, że ewentualne poparcie rządu Polski dla reelekcji Donalda Tuska na stanowisko szefa RE "zależy od pana Donalda Tuska".
- Wszystko zależy, czy pan Donald Tusk pojawi się w Polsce, podejmie poważną rozmowę z władzami polskimi - mówił Waszczykowski. Dodał, że Tusk powinien przedstawić rządowi swoją koncepcję, zrelacjonować, co zrobił przez dwa lata na tym stanowisku i jakie są jego plany na kolejną kadencję. - Niech próbuje - stwierdził szef MSZ.
Waszczykowski zastrzegł jednak, ze polskie władze mają problem z poparciem Donalda Tuska, bo "trudno poprzeć własnego przedstawiciela, który ignoruje własny rząd". Ocenił, że takie zachowanie Tuska jest "groteskowe".
Waszczykowski był również pytany o dzisiejszą wizytę w Polsce kanclerz Angeli Merkel. Zapowiedział, że podczas rozmów zostaną poruszone tematy "trudne".
- Będziemy rozmawiać o sprawach trudnych, które rzutują na nasza gospodarkę - oświadczył Waszczykowski, precyzując, że chodzi m.in. o kierunek rozwoju Unii proponowany przez "niektórych polityków europejskich czy KE". Jego zdaniem są one szkodliwe dla polskie gospodarki, szczególnie dla energetyki.