Reklama

Krystyna Pawłowicz: Odbierać wrogim mediom koncesje

- Czy zachęcanie, a nawet wzywanie do obalenia legalnych władz jest zadaniem dopuszczonym koncesjami na nadawanie programów radiowo-telewizyjnych? - pyta posłanka PiS.

Publikacja: 15.07.2017 13:15

Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz

Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

I apeluje do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, by wzięła się do roboty i wykonywała swoje konstytucyjne zadania. Przypomina też, że KRRiT ma prawo cofnąć koncesję dla radia czy telewizji.

Krystyna Pawłowicz dziś w swoim wpisie na Facebooku zajęła się mediami. - Radiowe i telewizyjne, też internetowe ale i niektóre papierowe - macki totalnej opozycji, ich wyrobnicy, manipulacjami lub bezpośrednio, bez skrępowania nawołują do blokowania reform i obalenia demokratyczne wybranych polskich władz - uważa posłanka PiS.

Jej zdaniem niektóre media przychylne opozycji, podkręcają emocje nienawiści, instruują na bieżąco bojówki i chuliganerię zbowidowsko-lewacką – twierdzi Krystyna Pawłowicz.

Pyta, czy zachęcanie, a nawet wzywanie do obalenia legalnych władz jest zadaniem dopuszczonym koncesjami na nadawanie programów radiowo-telewizyjnych?

Posłanka przypomina w jakich sytuacjach nadawcy mogą stracić koncesję. Zgodnie z art. 18 ustawy o radiofonii i telewizji - jak zauważa posłanka - audycje i inne przekazy nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem i z polską racją stanu.

Reklama
Reklama

- Art. 32 ust.2 zezwala na cofnięcie koncesji RTV, gdy działalność nadawcy "stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa i i obronności państwa" - przypomina posłanka.

Apeluje, by KRRiT wzięła się do roboty. - Proszę wykonywać swe konstytucyjne i ustawowe zadania, stosować przyznane Radzie środki prawne! – prosi Pawłowicz. I na koniec pyta: „czy tam w ogóle ktoś urzęduje?".

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Donald Tusk da darmowe mieszkania ministrom i wicepremierom
Polityka
Pusta kasa Polskiej Fundacji Narodowej. Wydane setki milionów, wchodzi prokuratura
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: Pierwsza spektakularna porażka prezydenta Karola Nawrockiego
Polityka
Marcin Przydacz: To premier Donald Tusk i minister Radosław Sikorski nie zgłosili obecności Polski na spotkaniu w Waszyngtonie
Reklama
Reklama