W tym tygodniu lider Kukiz'15 ma spotkać się z prezesem Prawa i Sprawiedliwości. W czwartek mówił, że rozmowy o swych propozycjach zmian ustrojowych prowadzi także z szefami innych partii.
- Z całą pewnością prezes Kaczyński ma świadomość, że ten ustrój w dużej mierze polega czy utrzymuje się generalnie czy ma taki sznyt, że za wierność daje się nagrodę. Ale tak było nie tylko w czasach PiS-u, to samo było w czasach rządów Platformy - powiedział Onetowi poseł.
Czytaj także:
Kukiz rozmawia z liderami innych partii o zmianach ustrojowych
Na uwagę, że Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów pod hasłem "dobrej zmiany" Paweł Kukiz zastrzegł, że niczego nie usprawiedliwia. Dodał, że czasem nawet się zastanawia, czy obecna ekipa rządząca w sprawach nepotyzmu i systemu nagród nie przebiła poprzedniej.
- Mnie interesuje najbardziej to, żeby prezes (PiS - red.) zaakceptował te ustawy, te moje propozycje, które powodują, że ten proceder przynajmniej w mocny sposób zostanie przyhamowany, czyli ustawa antykorupcyjna, ustawa kompetencyjna - podkreślił dodając, że ustawa dawałaby możliwość obejmowania spółki Skarbu Państwa "pod warunkiem spełnienia warunków przyzwoitości i fachowości", a wykluczałaby nominacje z klucza partyjnego.