Aktualizacja: 14.03.2018 18:16 Publikacja: 13.03.2018 17:51
Chemicy armii brytyjskiej w pobliżu miejsca, gdzie został otruty Siergiej Skripal
Foto: AFP
Były podwójny szpieg mógł umrzeć na upozorowany atak serca. Ale Moskwie nie zależało na dyskrecji. Przeciwnie, jako narzędzie zbrodni Kreml wybrał nowiczok, niezwykle toksyczną substancję opracowaną jeszcze w latach 70. i 80. XX wieku przez Związek Radziecki, która nadal zasadniczo pozostaje tylko w rękach Kremla. We wtorek, dziewięć dni po ataku przeprowadzonym w Salisbury, Siergiej Skripal wciąż leżał razem z córką w szpitalu w stanie krytycznym.
– Sprawa jest bardzo świeża, bo ustalenie, że użyto właśnie nowiczoku, zajmuje czas. Próbujemy zrozumieć motywy działania Rosjan. Wygląda na to, że kierowały nimi dwa powody. Chodziło o ukaranie w szczególny sposób samego Skripala, który został uwolniony w ramach wymiany szpiegów w 2010 r., ale zapewne nie dotrzymał warunków porozumienia i nadal przekazywał tajne informacje o Rosji Brytyjczykom. Putin chciał w przykładny sposób pokazać innym Rosjanom, co ich czeka za zdradę. Kreml chciał też przetestować zdolność działania Wielkiej Brytanii w chwili, gdy z powodu brexitu jest izolowana w Europie. Wszystko, co pokazuje słabość Zachodu, jego podział, jest na rękę Moskwie – mówi „Rz" Mark Galeotti, wybitny brytyjski znawca Rosji.
Jak powiedział w rozmowie z Fox News Donald Trump, „zawsze był dobry w wywieraniu nacisku”. - Zrobię to, jeśli b...
Były dyrektor FBI James Comey wywołał oburzenie w administracji Trumpa po tym, jak krótko zamieścił na Instagram...
Zwycięstwo George’a Simiona w niedzielnych wyborach prezydenckich może oznaczać, że drugi po Polsce najważniejsz...
W Antalyi rozpoczęło się spotkanie 32 ministrów spraw zagranicznych państw NATO, którego celem jest m.in. przygo...
Rezultatem bliskowschodniej podróży prezydenta USA są nie tylko lukratywne kontrakty handlowe, lecz także pewne...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas