Prezydencki minister apeluje, by opozycja zachowała się jak Kaczyński w 2014 r.

Informacje, które przywódcy państw Zachodu wymienili między sobą w poniedziałek, należy przekazać również kierownictwom wszystkich poważnych sił politycznych w Polsce - mówił Paweł Szrot, szef gabinetu prezydenta RP, w rozmowie z "Trójką" Polskiego Radia, w kontekście decyzji prezydenta Andrzeja Dudy o zwołaniu na piątek posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Publikacja: 26.01.2022 14:54

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Szrot wymienił powody, którymi kierował się prezydent, przy podjęciu decyzji o zwołaniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Spotkanie zaplanowane jest na piątek, na obrady zaproszeni zostali czołowi przedstawiciele polskiej sceny politycznej - w tym liderzy klubów parlamentarnych.

- Pan prezydent od dłuższego czasu rozważał zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Nie kieruje się w tych rozważaniach żadnymi naciskami i presją, tylko własną analizą. Informacje, które przywódcy państw Zachodu wymienili między sobą w poniedziałek, należy przekazać też kierownictwom wszystkich poważnych sił politycznych w Polsce. Tryb przekazania takich informacji musi być niejawny  - podkreślił przedstawiciel prezydenta.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Polityka
Lewica wybrała swoją kandydatkę na prezydenta
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Czarne chmury nad ministrem Wieczorkiem. Nawet wniosek PiS niewiele może już zmienić
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię