Gawkowski odniósł się do problemu inflacji w Polsce i oskarżył rząd PiS-u o nieodpowiedzialną politykę finansową.
- Każdy obywatel wie doskonale, że w jego portfelu jest mniej pieniędzy. Chleb poszedł o 50 proc. do góry, 30 proc. podrożały niektóre warzywa, 90 proc. masło, a 120 proc ziemniaki. To jest obecne na każdym polskim stole. Wystarczy popatrzeć jakie rachunki płacimy dzisiaj, a jakie płaciliśmy w 2020 r. i już nikt nie będzie miał wątpliwości, że PiS zorganizował nam najdroższe święta od 20 lat. Nie oznacza to, że Polaków nie będzie stać na święta - będzie ich stać, bo Polacy chcą dobrze świętować. Problem w tym, że w 2022 r. będzie niewesoło, będzie coraz więcej pieniędzy, ale tylko w budżecie, bo tylko rząd zarabia na tym kryzysie finansowym. Dzieje się tak, dzięki VAT-owi, który wpływa w większej ilości do budżetu państwa. (Mateusz) Morawiecki i jego firma mają pełną kieszeń, a mniej pieniędzy zostaje u obywateli - wskazywał parlamentarzysta.
Ważne są radykalne zmiany, dlatego Lewica proponuje zerowy VAT na żywność
Poseł przedstawił następnie działania naprawcze, proponowane przez Lewicę, które mają na celu obniżenie poziomu inflacji.