"Iran prowadzi szantaż nuklearny jako taktykę negocjacyjną, a odpowiedzią na to powinno być natychmiastowe wstrzymanie negocjacji i wdrożenie twardych kroków przez światowe mocarstwa" - cytuje biuro premiera Naftalego Bennetta, który mówił o tym w rozmowie telefonicznej z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) podała w środę, że Iran rozpoczął proces wzbogacania uranu do 20-procentowej czystości za pomocą jednej kaskady, czyli 166 zaawansowanych maszyn IR-6 w zakładzie w Fordo.
Iran i największe mocarstwa próbują przywrócić porozumienie z 2015 roku, na mocy którego Teheran ograniczył swój program nuklearny w zamian za odstąpienie od sankcji gospodarczych USA, UE i ONZ. Stany Zjednoczone wycofały się z tego paktu w 2018 roku, gdy prezydentem był Donald Trump, a Iran odpowiedział naruszeniem ograniczeń zawartych w porozumieniu.
Czytaj więcej
Zniesienie sankcji nałożonych obecnie na Iran może doprowadzić do podjęcia przez Izrael jednostronnych działań militarnych - ostrzegają władze Izraela w związku z trwającymi negocjacjami w kwestii powrotu USA do porozumienia nuklearnego z Iranem z 2015 roku. O groźbach ze strony Izraela pisze "Jerusalem Post"
Bennett powiedział Blinkenowi o swoim sprzeciwie wobec jakiegokolwiek zniesienia sankcji wobec Iranu, szczególnie w ramach umowy tymczasowej, co skutecznie oznaczałoby "masowy przepływ funduszy do irańskiego reżimu".