We wtorek premier Mateusz Morawiecki po raz pierwszy, na własną prośbę, przemawiał w Parlamencie Europejskim w debacie na temat praworządności w Polsce.
W czwartek spotka się z przywódcami innych państw UE na Radzie Europejskiej. A w międzyczasie ma szansę na bezpośrednią rozmową z Ursulą von der Leyen, przewodniczącą Komisji Europejskiej, która ma w swoich rękach klucz do kasy z pieniędzmi na odbudowę gospodarki po pandemii.
Czytaj więcej
Premier Mateusz Morawiecki podczas wtorkowej debaty w PE kilkakrotnie proszony był o to, „by już zakończył". I chodziło nie tylko o jego wystąpienie, które trwało zbyt długo.
Wygłoszone oświadczenie polskiego premiera skomentował lider PO Donald Tusk. - Byliśmy świadkami zderzenia PiS-owskiego rządu ze ścianą - oświadczył były szef RE.
W ocenie Michała Wójcika zachowanie Tuska pokazuje, że "absolutnie wpisuje się w niemiecką narrację". - Skandal, bezczelność. Nie możemy się na to zgadzać - komentował.
Zdaniem ministra w Parlamencie Europejskim byliśmy we wtorek świadkami "festiwalu hipokryzji".
Czytaj więcej
Byliśmy świadkami zderzenia PiS-owskiego rządu ze ścianą - mówił na konferencji prasowej p.o. przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
- Jak widać, wiele pychy mają przedstawiciele innych państw wspierani przez polską opozycję - powiedział Wójcik. - To jest bardzo dokładnie namierzony atak. Ten atak trwa już od wielu miesięcy - kontynuował.
- Nigdy w Niemczech by sobie nie pozwolono, by konstytucja była niżej niż prawo wspólnotowe. Dlaczego? Bo konstytucja to jest kręgosłup narodu, bo to oznacza tak naprawdę, że jest się suwerennym albo nie - mówił.
- Unia podcina swoje korzenie. Założyciele przewracają się w grobach. Dobrze, że walczymy. Nie ma tak, że mamy się cofać . Dosyć już tego zginania karku. Od zginania karku jest Donald Tusk - powiedział Wójcik.