Reklama

Kowal: Specustawa ws. zapory na granicy? Będzie jak z respiratorami

Nie jestem w stanie podpisać czeku in blanco - temu rządowi - na prawie dwa miliardy złotych - podkreślił Paweł Kował, były wiceminister spraw zagranicznych, poseł Koalicji Obywatelskiej, w rozmowie, z "Jedynką" Polskiego Radia.

Publikacja: 14.10.2021 13:27

Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej

Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej

Foto: TV.RP.PL

Kowal oświadczył, że zagłosuje przeciwko specustawie przygotowanej przez rząd Zjednoczonej Prawicy, która przewiduje budowę specjalnej zapory na granicy polsko-białoruskiej. Zapora ta ma powstrzymać napływ imigrantów do Polski. Poseł Koalicji Obywatelskiej tłumaczył też, jakie są powody jego decyzji w tej sprawie.

- Wczoraj cały dzień analizowaliśmy tą specustawę i wszystko wskazuje na to, że jest to podobna ustawa, jak ta ustawa, przy której polski rząd kupował respiratory w czasie pandemii. Nie mamy informacji co dokładnie ma być budowane i na jakiej zasadzie ma to być budowane oraz w jaki sposób zostaną wydane te dwa miliardy. Wiem, że nie udało się doprowadzić nawet do tego, aby budowa była przeprowadzana pod kontrolą NIK-u. Z naszego punktu widzenia jest "pic" polegający na tym aby wydać dużo pieniędzy, a nic nie zrobić. Nie jestem w stanie podpisać czeku in blanco - temu rządowi - na prawie dwa miliardy złotych. Rząd chce wydać te pieniądze bez jakiejkolwiek kontroli, nadzór nad tym będzie mieć wyłącznie CBA. Wiadomo, że rząd nie przeprowadzi tej akcji skutecznie i żaden mur nie powstanie - stwierdził polityk.

Rząd małymi kroczkami chce przyzwyczajać Polaków, np. stawiając w sposób fałszywy kwestię suwerenności do poleixtu

Paweł Kowal, były wiceszef MSZ-u, poseł KO

Poseł odniósł się również do polityki polskiego rządu wobec UE oraz przekonywał, że silne instytucje europejskie oznaczają silniejszą pozycję Polski we Wspólnocie.

- Rząd małymi kroczkami chce przyzwyczajać Polaków, np. stawiając w sposób fałszywy kwestię suwerenności, do poleixtu. Dla mnie jest jasne, że polska suwerenność jest silniejsza w sytuacji silnych instytucji wspólnych. Dla każdego, kto zna historię Europy jest jasne, że instytucje wspólne, czyli np. TSUE i KE chronią państwa średnie przed dominacją państw dużych - podkreślił były wiceminister spraw zagranicznych.

Reklama
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowa Lewica wybrała nowe władze. Włodzimierz Czarzasty wygrał głosowanie
Polityka
Spór Tusk–Nawrocki paraliżuje państwo? Polacy wydali jednoznaczny werdykt
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają korzystanie z prawa weta przez Karola Nawrockiego?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Architektura władzy Donalda Tuska. Jak premier zbudował nowy system rządzenia państwem?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama