Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 08:51 Publikacja: 08.10.2021 14:03
Paweł Soloch
Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek
Soloch tłumaczył dlaczego - jego zdaniem - nie powinno się zwoływać Rady Gabinetowej w sprawie kryzysu migracyjno-humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej.
- Prezydent kontaktuje się w pierwszej kolejności z rządem i instytucjami państwa. Podnoszona (przez opozycję red.) sprawa zwołania Rady Gabinetowej, to jest oczywiście wewnętrzna sprawa między rządem, a prezydentem. Format, w którym cały rząd zbiera się w tej kwestii, nie jest na tę chwilę potrzebny, ponieważ prezydent na bieżąco spotykał się z poszczególnymi ministrami. W sytuacji, w której opozycja prezentuje takie skrajne emocje - chce wierzyć, że są one szczere - (Rada Gabinetowa) nie ma sensu. Mam wrażenie, że dla części opozycji to jest teatr i okazja do demonstracji oraz pobudzania w swoim własnym elektoracie postaw wrogich działaniom, które podejmuje państwo - przekonywał polityk.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Prezydent Karol Nawrocki zawetował dwie kolejne ustawy – o zapasach ropy i gazu oraz o środkach ochrony roślin....
Naszą racją stanu jest, żeby Ukraińcy w Polsce zostali i pracowali – mówi Bartosz Marczuk, były wiceminister rod...
I tym razem KPO w kulturze wywołało kontrowersje. Na Facebooku powstała „grupa wsparcia” z wysoką temperaturą dy...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
- Mam wrażenie, że kancelaria prezydenta nie do końca była przygotowana na ten zmasowany atak po ostatnich decyz...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas