Japonia: Nowy premier rozwiąże parlament 14 października?

14 października nowy premier Japonii, Fumio Kishida, ma rozwiązać parlament rozpisując wybory na 31 października. W ten sposób Kishida chce skorzystać z efektu świeżości, zapewniającego dużą sympatię społeczną nowemu szefowi rządu - podaje Reuters.

Publikacja: 04.10.2021 08:50

Fumio Kishida

Fumio Kishida

Foto: PAP/EPA

arb

Rozpisanie wyborów na 31 października byłoby pewnym zaskoczeniem, ponieważ wcześniej spodziewano się, że wybory będą mieć miejsce w listopadzie.

64-letni Kishida został nowym liderem rządzącej krajem Partii Liberalno-Demokratycznej (a, co za tym idzie, również nowym premierem) w ubiegłym tygodniu. Na stanowisku zastąpił Yoshihide Sugę, który funkcję szefa rządu i lidera partii pełnił przez rok. Gdy Suga obejmował urząd we wrześniu 2020 roku cieszył się sympatią ok. 70 proc. Japończyków, ale jego popularność w ciągu roku spadła do poziomu poniżej 30 proc. ze względu na krytykę sposobu, w jaki jego rząd walczył z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2.

Suga zastąpił na stanowisku premiera i lidera Partii Liberalno-Demokratycznej Shinzo Abe, który ustąpił ze stanowiska ze względu na stan zdrowia. Abe był politykiem, który sprawował urząd premiera Japonii najdłużej w historii.

Czytaj więcej

Fumio Kishida, nowy lider trzeciej gospodarki świata

Decyzję o rozwiązaniu parlamentu Kishida ma ogłosić na swojej pierwszej konferencji prasowej w roli szefa rządu - zapowiedziała japońska telewizja NHK.

Zdaniem analityków Kishida nie chce popełnić błędu Sugi, który nie rozpisał wyborów w czasie, gdy cieszył się dużym poparciem.

Stanowisko w rządzie zachowa minister obrony, Nobuo Kishi, brat Shinzo Abe

W poniedziałek nowy premier Japonii ma również ogłosić skład swojego gabinetu.

13 z 20 członków gabinetu ma nie mieć wcześniejszego rządowego doświadczenia, co stanowi realizację obietnicy Kishidy, który chce dać szansę w polityce nowym ludziom. Najważniejsze stanowiska mają jednak przypaść wieloletnim sojusznikom politycznym premiera Abe i ustępującego ministra finansów, Taro Aso. 

Tego ostatniego w w roli ministra finansów ma zastąpić jego szwagier, Shunichi Suzuki. Stanowisko zachowa minister obrony, Nobuo Kishi, brat Abe. Szefem dyplomacji nadal będzie Toshimitsu Motegi. Ministrem handlu i przemysłu zostanie Koichi Hagiuda, polityk związany z Abe (w ustępującym rządzie był ministrem edukacji). 

Rozpisanie wyborów na 31 października byłoby pewnym zaskoczeniem, ponieważ wcześniej spodziewano się, że wybory będą mieć miejsce w listopadzie.

64-letni Kishida został nowym liderem rządzącej krajem Partii Liberalno-Demokratycznej (a, co za tym idzie, również nowym premierem) w ubiegłym tygodniu. Na stanowisku zastąpił Yoshihide Sugę, który funkcję szefa rządu i lidera partii pełnił przez rok. Gdy Suga obejmował urząd we wrześniu 2020 roku cieszył się sympatią ok. 70 proc. Japończyków, ale jego popularność w ciągu roku spadła do poziomu poniżej 30 proc. ze względu na krytykę sposobu, w jaki jego rząd walczył z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory prezydenckie w USA. Grupa republikanów: Trump nie nadaje się na prezydenta
Polityka
Izrael twierdzi, że Iran chciał dokonać zamachu na Beniamina Netanjahu
Polityka
Nietypowa próba rakietowa Korei Północnej. Pociski spadły na terytorium kraju
Polityka
Brandenburgia przed wyborami. Los kanclerza Scholza zależy od wyniku AfD?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Kontrole na granicy z Niemcami. Kto i czego powinien się spodziewać?