Lokale wyborcze w Niemczech otwarte były do godz. 18:00. Uprawnionych do głosowania było ok. 60,4 mln obywateli Niemiec powyżej 18. roku życia.
Tuż po godz. 18:00 opublikowano wyniki sondażu exit poll instytutu Infratest dimap dla ARD, według których SPD oraz CDU/CSU zdobyły po 25 proc. głosów, Zieloni - 15 proc., FDP i AfD - po 11 proc., zaś Lewica - 5 proc.
Poniżej publikujemy aktualne wyniki sondażowe wyborów w Niemczech:
Exit poll Infratest dimap dla ARD
Sondażowe wyniki z godz. 23:36
🟥 SPD - 25,8 proc. ⬛ CDU/CSU - 24,1 proc. 🟩 Zieloni - 14,6 proc. 🟨 FDP - 11,5 proc. 🟦 AfD - 10,5 proc. 🟥 Lewica - 4,9 proc.
Osobną prognozę wyniku wyborów opublikowała telewizja ZDF.
Badanie Forschungsgruppe Wahlen dla ZDF
Sondażowe wyniki z godz. 23:34
🟥 SPD - 26 proc. ⬛ CDU/CSU - 24,2 proc. 🟩 Zieloni - 14,3 proc. 🟨 FDP - 11,5 proc. 🟦 AfD - 10,6 proc. 🟥 Lewica - 5 proc.
Od października 1982 r. w Niemczech urząd kanclerza sprawowały trzy osoby. Do 1998 r. na czele rządu (pięć kadencji) stał Helmut Kohl (CDU). W latach 1998-2005 (dwie kadencje) kanclerzem był Gerhard Schröder (SPD). Od 22 listopada 2005 r. (cztery kadencje) najważniejsze stanowisko polityczne w Niemczech sprawuje Angela Merkel.
Czytaj więcej
Kandydat chadeków na kanclerza Niemiec Armin Laschet omyłkowo ujawnił, jak głosował w trwających w Niemczech wyborach. Wpadka lidera CDU wywołała falę krytyki w mediach społecznościowych.
Teraz partie startujące w wyborach wskazały swych kandydatów do objęcia urzędu kanclerskiego. W przypadku SPD to Olaf Scholz, minister finansów w rządzie Angeli Merkel. Kandydatem CDU/CSU na kanclerza jest Armin Laschet, lider CDU, premier Nadrenii Północnej-Westfalii. Kandydatką Zielonych na kanclerza jest Annalena Baerbock.
Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc
Olaf Scholz, kandydat SPD
Kanclerz Niemiec nie jest wybierany bezpośrednio. O tym, kto nim zostanie, zadecyduje wynik rozmów koalicyjnych między poszczególnymi partiami.
Kto utworzy niemiecki rząd?
W Niemczech możliwym koalicjom nadaje się nazwy od kolorów tworzących je partii.
Obecnie Niemcami rządzi tzw. Wielka Koalicja (CDU/CSU i SPD). Według przedwyborczych sondaży, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem w nowym Bundestagu była koalicja świateł drogowych (Ampelkoalition), czyli porozumienie czerwonych (SPD), żółtych (FDP) i Zielonych.
Inny wariant to współpraca SPD, CDU/CSU i FDP (koalicja niemiecka - barwy partii są takie same jak kolory flagi RFN).
Możliwa jest też tzw. koalicja jamajska (czarno-zielono-żółta), czyli rząd CDU/CSU, Zielonych i FDP.
Liderka Zielonych Annalena Baerbock
Gdyby porozumienie zawarły SPD, Lewica (Die Linke) i Zieloni, byłaby to koalicja czerwono-czerwono-zielona - sondażowe wyniki wyborów wskazują, że te trzy partie nie będą w stanie stworzyć wymaganej większości.
Wybory w Niemczech
Niemiecki Bundestag liczy co najmniej 598 parlamentarzystów, ale liczba mandatów obsadzanych w izbie niższej parlamentu nie jest stała. Wynika to z mieszanego systemu wyborczego obowiązującego w Niemczech. Każdy wyborca oddaje dwa głosy - jeden na konkretnego kandydata, a jeden na listę wyborczą. W ten sposób 299 parlamentarzystów wyłania się w jednomandatowych okręgach wyborczych - a pozostali otrzymują mandaty rozdzielane metodą proporcjonalną w oparciu o głosy oddane na listy partii (obowiązuje 5-procentowy próg wyborczy).
Jeżeli któraś z partii uzyska w okręgach jednomandatowych więcej mandatów niż wynikałoby to z proporcjonalnego podziału mandatów w oparciu o głosy oddany na listę krajową partii, wówczas mandaty te uznawane są za "nadwyżkowe". Zgodnie z systemem wyborczym w Niemczech oznacza to, iż pozostałe partie muszą uzyskać mandaty "wyrównawcze" - stąd liczba miejsc w Bundestagu jest płynna. W praktyce wygląda to tak, że jeżeli partia X uzyska w wyborach jednomandatowych 110 mandatów, a z listy krajowej obsadzi 100 mandatów - uzyska 10 mandatów nadwyżkowych. To z kolei oznacza, że pozostałe partie muszą uzyskać o 10 proc. mandatów więcej niż wynikało to z ich wyniku wyborczego - są to tzw. mandaty "wyrównawcze".
Ilu deputowanych w Bundestagu?
W obecnym Bundestagu, który kończy kadencję, w związku z niemieckim systemem wyborczym zasiadało 709 parlamentarzystów. Eksperci przewidywali, że nowy skład izby może liczyć ponad 800 osób.