Ustawa została w ubiegłym tygodniu przegłosowana głosami PiS, trzech posłów Kukiz'15 i dwójki posłów niezrzeszonych. Przeciwko była opozycja oraz politycy lojalni wobec Jarosława Gowina. Konfederacja wstrzymała się od głosu.

Zapowiedź weta ze strony prezydenta do ustawy może skomplikować scenariusz PiS. Wcześniejszy plan zakładał, że w połowie września Sejm odrzuci spodziewany sprzeciw Senatu z pomocą posłów Kukiz'15 i posłów niezrzeszonych (trzeba do tego 231 głosów przy pełnej sali, co nie było i nie jest wcale przesądzone), a później ustawa trafi do Andrzeja Dudy. Senat ma zająć się nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji 9 lub 10 września.

Europoseł PiS Ryszard Czarnecki w rozmowie z "Super Expressem" powiedział, że partia ma jasne oczekiwania od prezydenta. 

- Władze PiS, ścisłe kierownictwo naszej partii, w tym oczywiście wicepremier Jarosław Kaczyński, oczekują, że prezydent nie zawetuje ustawy lex TVN, ale ją podpisze – powiedział.

Jednocześnie Prawo i Sprawiedliwość przygotowuje się na inne scenariusze. - Należy też rozważyć niestety inny wariant, czyli weto. Jestem jednak dobrej myśli - dodał.