Aktualizacja: 24.09.2018 16:56 Publikacja: 24.09.2018 15:36
"Wszyscy na wybory" - fragment agitacyjnego plakatu z czasów ZSRR, używany w czasie ostatnich wyborów regionalnych w Rosji
Foto: vkontakte.ru
W obwodzie władmirskim (ok. 200 kilometrów na wschód od Moskwy), Chakasji (4 tys. km na wschód od rosyjskiej stolicy, w pobliżu granicy z Mongolią), Kraju Chabarowskim (na Amurem) i Kraju Nadmorskim (nad Pacyfikiem) ludzie prezydenta będą musieli ustąpić koncesjonowanej opozycji.
W obwodzie władimirskim i Kraju Chabarowskim wygrali kandydaci partii Władimira Żyrinowskiego, znanego z głupkowatych wyskoków (w tym bójek). Oficjalnie „liberalni demokraci" to parlamentarna opozycja, na którą jednak Kreml może zawsze liczyć. W obu regionach (oraz w Chakasji) „rządy obwodowe" sformują ludzie Żyrinowskiego wraz z komunistami, odsuwając od władzy „Jedną Rosję" Putina.
„Jednym pociągnięciem pióra rząd postanowił pozbawić Harvard jednej czwartej studentów, czyli studentów zagranic...
Ofensywa rosyjska trwa nie tylko na froncie wojny z Ukrainą. Rosjanie przyspieszają rusyfikację Białorusi. Mocno...
Administracja Donalda Trumpa prowadzi antyimigracyjną politykę. Ma to teraz wpływ na działania stanów rządzonych...
Amerykański prezydent Donald Trump nie krytykuje zbrodni rosyjskich w Ukrainie ani pacyfikacji Gazy. Ale nie ma...
Powtórzone wybory prezydenckie w Rumunii, których druga tura odbyła się 18 maja, nie zostaną unieważnione. Rumuń...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas