Kiedy w Sejmie o ataku ZSRR

Marszałek Sejmu przygotuje kompromisową wersję uchwały dotyczącej inwazji 17 września 1939 r.

Aktualizacja: 14.09.2009 06:55 Publikacja: 14.09.2009 06:54

– Osobiście podejmę próbę naszkicowania projektu uchwały, który może byłby szczęśliwym kompromisem. Zrobię to na zasadzie ostatniej szansy na uniknięcie kompromitacji przez siły polityczne – zapowiedział marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO) w TVN 24. To efekt awantury, do jakiej doszło w ubiegłym tygodniu w Sejmie.

Wszystko zaczęło się od złożenia propozycji przez PiS, by w 70. rocznicę wkroczenia ZSRR do Polski Sejm przyjął uchwałę upamiętniającą ten fakt. W jej treści miał się znaleźć zapis o ludobójstwie dokonanym przez Sowietów w Katyniu. PO nie chciała się na to zgodzić i popierała łagodniejszą w treści uchwałę zgłoszoną przez Komorowskiego. Jednak tej nie chciał poprzeć PiS.

Do zaognienia sytuacji doszło, gdy Zbigniew Girzyński (PiS) wpadł na pomysł, żeby Sejm skorzystał z uchwały Senatu z 2007 r. upamiętniającej rocznicę sowieckiej agresji na Polskę, w której znalazł się zapis o ludobójstwie w Katyniu. Jednym z jej inicjatorów był Stefan Niesiołowski (PO). Tym razem wicemarszałek jako pierwszy sprzeciwiał się przyjęciu takiego sformułowania w dokumencie Sejmu.

– Po raz kolejny śmierć naszych ojców jest wykorzystywana do najbrudniejszej polityki – mówił Andrzej Skąpski, prezes Federacji Rodzin Katyńskich w RMF FM.

Skąpski zapewnia, że rodziny katyńskie wcale nie oczekują takiego zdefiniowania mordu w Katyniu. I obarcza polityków winą za niepotrzebną awanturę wokół tragicznych wydarzeń. Do Stefana Niesiołowskiego ma żal, że „wmieszał się w żenujący spór”. – Czepianie się słowa i robienie z tego afery politycznej jest dla mnie obrzydliwe i oburzające – podkreślał Skąpski.

– Jeśli Rodziny Katyńskie poczuły się, wbrew mojej intencji, dotknięte, najgłębiej i najmocniej przepraszam – wyjaśniał Niesiołowski w niedzielę w TVN.

Jeszcze raz ratować sytuację postanowił marszałek Sejmu. We wtorek ma się spotkać z szefami wszystkich klubów w sprawie kolejnej propozycji uchwały. – Jeśli będzie porozumienie, niewykluczone, że odbędzie się dodatkowe posiedzenie Sejmu. Może 17 września, może później – mówi „Rz” Jerzy Smoliński, rzecznik marszałka.

Inicjatywę Komorowskiego dobrze ocenił szef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak.

Czy posłom uda się dojść do kompromisu? Joachim Brudziński (PiS) w niedzielę powtórzył, że sformułowanie „ludobójstwo” musi się w uchwale znaleźć. A szef klubu ludowców sprawę skwitował: – Choć wszyscy wiedzą, że to było ludobójstwo, Sejm nie może kierować się tym, co mówi ulica, lecz prawem międzynarodowym. A tam precyzyjnie zapisano definicję ludobójstwa – powiedział Stanisław Żelichowski w TVN.

– Osobiście podejmę próbę naszkicowania projektu uchwały, który może byłby szczęśliwym kompromisem. Zrobię to na zasadzie ostatniej szansy na uniknięcie kompromitacji przez siły polityczne – zapowiedział marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO) w TVN 24. To efekt awantury, do jakiej doszło w ubiegłym tygodniu w Sejmie.

Wszystko zaczęło się od złożenia propozycji przez PiS, by w 70. rocznicę wkroczenia ZSRR do Polski Sejm przyjął uchwałę upamiętniającą ten fakt. W jej treści miał się znaleźć zapis o ludobójstwie dokonanym przez Sowietów w Katyniu. PO nie chciała się na to zgodzić i popierała łagodniejszą w treści uchwałę zgłoszoną przez Komorowskiego. Jednak tej nie chciał poprzeć PiS.

Polityka
Andrzej Szejna wcale nie został zweryfikowany przez ABW. Kłamał?
Materiał Promocyjny
Berlingo VAN od 69 900 zł netto
Polityka
Wiceszef MSZ Andrzej Szejna nie tylko idzie na urlop, ale i zajmie się nim ABW
Polityka
Mentzen czy Nawrocki. Kto w starciu z Trzaskowskim poradzi sobie lepiej w II turze?
Polityka
Prezes PiS wzywa na marsz „wszystkich patriotów”. „Wiele powodów, by demonstrować”
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Polityka
Prezydent Polski weźmie udział w Paradzie Równości? „Ważny symbol”
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście