Brudziński: W odróżnieniu od konkurentów jesteśmy Koalicją Polską

Dzisiaj trzeba sobie uczciwie powiedzieć jedno: Polska, w której rządzi rząd Prawa i Sprawiedliwości chce być w Unii Europejskiej, jest w UE i będzie w UE - mówił w Polsat News Joachim Brudziński - "jedynka" PiS w wyborach do PE w woj. zachodniopomorskim i lubuskim.

Aktualizacja: 25.02.2019 21:09 Publikacja: 25.02.2019 19:53

Brudziński: W odróżnieniu od konkurentów jesteśmy Koalicją Polską

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Joachim Brudziński przyznał, że okręg, z którego będzie startował do PE, jest dla Prawa i Sprawiedliwości "bardzo trudny".

W tym okręgu jego potencjalnymi kontrkandydatami z opozycji mogą być b. premier Kazimierz Marcinkiewicz, b. minister zdrowia Bartosz Arłukowicz i wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Bogusław Liberadzki.

Ocenił, że takie kandydatury go cieszą, bo pokazują, że "główni konkurenci się przestraszyli".

Czytaj także: PiS już szuka swojego komisarza

Na pytanie, czy po ewentualnym zdobyciu mandatu do PE zrzeknie się go, Brudziński stwierdził, że byłoby to czymś "skrajnie nieprzyzwoitym".

Zapewnił też, że mandat europosła nie stoi na przeszkodzie jego funkcji w ścisłym kierownictwie PiS.

- Jestem w ścisłym kierownictwie PiS, dopóki cieszę się zaufaniem naszego lidera pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, dopóty będę w centrum władzy, wspólnie z moimi koleżankami i kolegami, którzy stanowią ścisłe kierownictwo - zapewnił Brudziński.

Polityk PiS w PE z kolei - jeśli "pokorną pracą" zdobędzie mandat -  zamierza realizować interesy Polski.

- Jeżeli zasłużę sobie i zdobędę pokorną i ciężką pracą mandat europarlamentarzysty, to w pierwszej kolejności będę tam realizował interesy Polski. W odróżnieniu od naszych konkurentów z Koalicji Europejskiej, my jesteśmy Koalicją Polską - poinformował.

Brudziński zapewnił też, że pogłoski o tym, jakoby PiS chciało wyprowadzić Polskę z UE, to "dyrdymały".

- Dzisiaj trzeba sobie uczciwie powiedzieć jedno: Polska, w której rządzi rząd Prawa i Sprawiedliwości chce być w Unii Europejskiej, jest w UE i będzie w UE - mówił poseł.

Joachim Brudziński przyznał, że okręg, z którego będzie startował do PE, jest dla Prawa i Sprawiedliwości "bardzo trudny".

W tym okręgu jego potencjalnymi kontrkandydatami z opozycji mogą być b. premier Kazimierz Marcinkiewicz, b. minister zdrowia Bartosz Arłukowicz i wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Bogusław Liberadzki.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wiemy, kogo chce pozwać Marcin Kierwiński za pomówienie o nietrzeźwość
Polityka
Sondaż: Jaka przyszłość czeka koalicję rządową? Dobra wiadomość dla Donalda Tuska
Polityka
Zdzisław Krasnodębski: PiS podczas tworzenia list na wybory do PE popełnił spory błąd
Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej