Według nieoficjalnych informacji Joanna Kluzik-Rostkowska ma wystartować w wyborach z listy Platformy.
Zdaniem Waldemara Kuczyńskiego w ten sposób PO usprawiedliwia, a właściwie nagradza „postępek, który nie powinien być nagradzany, lecz napiętnowany". Jak pisze, jako szefowa kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego „była współtwórczynią i główną twarzą najbardziej kłamliwej operacji wyborczej w historii Trzeciej Rzeczypospolitej (...). Chodziło o to, by na czas kampanii nałożyć kandydatowi PiS łagodne, zgodne, ale fałszywe oblicze i zwiódłszy w ten sposób wyborców, wprowadzić na urząd prezydenta Jarosława Kaczyńskiego prawdziwego".
„Nie róbcie kroku, który przynajmniej przez część wyborców Platformy uznany będzie za świadectwo zlekceważenia dobrych zasad w polityce, za deficyt demokratycznego etosu" – apeluje. Podkreśla, że pisze ten list jako wyborca PO. Kuczyński to były minister przekształceń własnościowych. Jego teksty są publikowane m.in. w „Rz" i „Gazecie Wyborczej". Rzecznik rządu Paweł Graś poinformował „Rz", że odpowiedzi na list nie będzie.