Kaczyński: chcemy rządzić sami

Lider PiS zapowiada przeprowadzenie audytu po rządach Platformy

Publikacja: 03.09.2011 02:51

Kaczyński: chcemy rządzić sami

Foto: ROL

– Słuszne są słowa, że nie ma państw biednych, tylko źle rządzone, a to nasze jest akurat w tej chwili rządzone bardzo źle – mówił lider PiS Jarosław Kaczyński w piątek wieczorem, udzielając obszernego wywiadu na żywo Polsatowi, Polsatowi News i TVP Info. Dziennikarze Dorota Gawryluk (Polsat) i Andrzej Godlewski (TVP) pytali go m.in. o pomysł na walkę z kryzysem oraz to, z kim PiS zamierza rządzić po wyborach.

Kaczyński zadeklarował, że jego partia ma własne sondaże, w których wypada znacznie lepiej niż w tych publikowanych w mediach. Dlatego wierzy, że PiS będzie rządził samodzielnie, a on zostanie premierem.

– Pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić, kiedy dojdziemy do władzy, to dokonać audytu tego, co jest. Bo w Polsce jest w tej chwili wielki bałagan – deklarował Kaczyński. Jego zdaniem rząd Donalda Tuska wywiesił białą flagę i nic nie robi. – PiS musi ją zwinąć – mówił. Audyt ma również dotyczyć tego, co się dzieje ze środkami, które Polska otrzymuje z UE.

Obiecał m.in., że jeśli jego partia będzie rządzić, wywalczy pełne dopłaty dla polskich rolników, młodzi dostaną wsparcie od państwa przy kupnie mieszkań oraz doprowadzi do ograniczenie biurokracji i korupcji.

Najbogatsi zapłacą?

Gdzie PiS znajdzie pieniądze na realizację swoich obietnic? – Sytuację finansową w Polsce można opanować bez podnoszenia podatków dla obywateli – zapewniał Kaczyński. Mówił za to o wprowadzeniu dodatkowych podatków dla banków i hipermarketów. Nie wykluczył jednak – jeśli będzie to konieczne – podniesienia podatków dla najbogatszych Polaków.

Zapowiedział, że wkrótce PiS przedstawi swoje propozycje zmian gospodarczych. – Nowy VAT, nowy CIT, nowy PIT. To na pewno wiele zmieni na korzyść i z punktu widzenia obywatela, i z punktu widzenia państwa – mówił.

Zmiany miałyby też dotyczyć polityki zagranicznej. – To już nie będzie polityka prowadzona na Twitterze – zaznaczył Kaczyński. I zapowiadał bardziej zdecydowaną postawę w relacjach z Rosją, Niemcami i Francją.

Niewykluczone, że za politykę zagraniczną w rządzie PiS odpowiadałaby Anna Fotyga. W swoim gabinecie Kaczyński widzi też miejsce dla Zbigniewa Ziobry i Antoniego Macierewicza.

Na koniec lider PiS nie wykluczył debaty z Donaldem Tuskiem: – W show nie mam zamiaru uczestniczyć, w poważnej rozmowie tak. Będzie program PO, będą takie posunięcia jak np. rozliczenie budżetu, to będzie podstawa do rozmów.

Bez emocji

– Kaczyński wypadł dobrze. Był przygotowany, nie dał się dziennikarzom wyprowadzić z równowagi – ocenia dr Jacek Kloczkowski, politolog z krakowskiego Ośrodka Myśli Politycznej. Ale dodaje: – Zabrakło trochę emocji. Nie było większych fajerwerków, żadnych odważnych deklaracji.

Jego zdaniem wywiad Kaczyńskiego spełnił swoje podstawowe zadanie. – Sztabowcom PiS udało się wymyślić skuteczny sposób na odwrócenie uwagi od debaty na temat służby zdrowia, która odbywała się w tym samym czasie w TVN 24, a którą to ugrupowanie zbojkotowało. Mimo wszystko pierwszy telewizyjny wywiad lidera PiS w kampanii jest większym wydarzeniem niż jedna z wielu debat – twierdzi politolog.

PO: lider PiS straszy Polaków

Krytycznie o wystąpieniu Kaczyńskiego wypowiadają się PO i SLD. – Prezes PiS zrobił to, co robi najlepiej, czyli straszył Polaków – mówi „Rz" rzecznik Klubu Platformy Paweł Olszewski. – Jeśli deklaruje, że w jego rządzie będą tacy ludzie jak Fotyga, Ziobro i Macierewicz, mówi, że chce podnosić podatki i kłócić nas z Rosją i Niemcami, to najlepszy powód, żeby na PiS nie głosować.

Z kolei według rzecznika SLD Tomasza Kality lider PiS starał się „jak to ma w zwyczaju w kampanii założyć łagodniejszą maskę". – Nie do końca to mu się udało, ale był przez to przeraźliwie nudny. Oglądając wywiad, można było usnąć – ocenia.

Siedem partii w TVP

Rzecznik SLD Tomasz Kalita zapowiedział, że w poniedziałek odbędzie się kolejne spotkanie szefów sztabów wyborczych PO, SLD, PSL i PJN w sprawie debat. Przedstawiciele siedmiu komitetów wyborczych (PSL, PiS, PO, SLD, PJN, PPP i Ruch Palikota) wezmą udział w debatach organizowanych przez TVP. Pierwsza w środę o godz. 22.10. Niewykluczone, że do debaty dojdzie także w poniedziałkowym programie Tomasza Lisa w TVP 2.

—js

– Słuszne są słowa, że nie ma państw biednych, tylko źle rządzone, a to nasze jest akurat w tej chwili rządzone bardzo źle – mówił lider PiS Jarosław Kaczyński w piątek wieczorem, udzielając obszernego wywiadu na żywo Polsatowi, Polsatowi News i TVP Info. Dziennikarze Dorota Gawryluk (Polsat) i Andrzej Godlewski (TVP) pytali go m.in. o pomysł na walkę z kryzysem oraz to, z kim PiS zamierza rządzić po wyborach.

Pozostało 89% artykułu
Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Wybory prezydenckie. Sondaż: Kandydat Konfederacji goni czołówkę, Hołownia poza podium
Polityka
Prof. Rafał Chwedoruk: Na konflikcie o TVN i Polsat najbardziej zyska prawica
Polityka
Pablo Morales nie zaszkodził PO. PKW nie zakwestionowała wydatków na rzecz internauty
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora