Straż marszałkowska to uzbrojona formacja, która zgodnie ze swoją nazwą podlega marszałkowi Sejmu. Patroluje teren parlamentu, kontroluje gości, a wkrótce dostanie kolejne zadanie. Będzie asystować przy wykonywaniu przez komornika czynności egzekucyjnych na terenach w zarządzie kancelarii Sejmu i Senatu. Tak głosi projekt rozporządzenia, powstającego w MSWiA.
Rozporządzenie określa, że asystowanie komornikowi „polega na zapewnieniu mu bezpieczeństwa osobistego oraz dostępu do miejsca wykonywania czynności". Reguluje nawet, w jaki sposób komornik ma zawiadamiać o konieczności asysty oraz ile będzie musiał za to zapłacić straży marszałkowskiej.
W jakim celu powstaje rozporządzenie? Na pytania „Rzeczpospolitej" MSWiA nie odpowiedziało. „Projekt rozporządzenia został przygotowany przez Kancelarię Sejmu" – napisał nam wydział prasowy resortu.
Centrum Informacyjne Sejmu informuje z kolei, że „rozporządzenie jest kalką rozwiązań prawnych, dotyczących działalności wszystkich służb mundurowych w Polsce". Jako przykład podaje przyjęte w marcu niemal identyczne rozporządzenie dotyczące asystowania komornikowi przez policję, Straż Graniczną i Służbę Ochrony Państwa.
„Oznacza to, że prace nad rozporządzeniem są konsekwencją wejścia w życie ustawy o straży marszałkowskiej, która uczyniła ją formacją mundurową, i nie mają związku z żadnymi rzeczywistymi lub planowanymi egzekucjami komorniczymi na terenie parlamentu" – dodaje CIS.