Reklama

Rząd, biznes i związki rozmawiają

Ruszyła Rada Dialogu Społecznego. Jej prace zainaugurowała premier Beata Szydło z partnerami.

Aktualizacja: 15.12.2015 15:33 Publikacja: 14.12.2015 19:19

Pracom RDS na początku przewodniczyć będzie szef „S” Piotr Duda. Na zdjęciu z premier Beatą Szydło i

Pracom RDS na początku przewodniczyć będzie szef „S” Piotr Duda. Na zdjęciu z premier Beatą Szydło i minister rodziny i pracy Elżbietą Rafalską

Foto: PAP/Tomasz Gzell

– W Polsce sama próba dialogu została zdewaluowana. Spróbujmy ją odbudować – powiedziała szefowa rządu, otwierając posiedzenie Rady Dialogu Społecznego. – Wierzę w to głęboko, że to forum, na którym państwo będziecie się spotykali i rozmawiali, właśnie taką formę dialogu przyjmie i tutaj będą się wykuwały najlepsze programy i projekty dla polskich przedsiębiorców, polskich pracowników i polskiej gospodarki – mówiła Beata Szydło.

Rada Dialogu Społecznego to nowa instytucja powołana w miejsce dawnej Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych, która w zasadzie przestała działać w połowie 2013 r.

Wtedy to związki zawodowe opuściły jej posiedzenie. Przedstawiciele pracowników tłumaczyli wówczas, że w Polsce dialog jest pozorny. I dopóki w miejsce komisji nie pojawi się organizacja, która będzie miała realny wpływ na to, co się dzieje w Polsce, oni do stołu rozmów nie wrócą. W rezultacie tego sporu partnerzy społeczni wypracowali zasady funkcjonowania Rady Dialogu Społecznego (ustawa o RDS weszła w życie 11 września), która jest bardziej niezależna od swojej poprzedniczki.

Rada ma m.in. prawo zgłaszania projektów ustaw, a przewodniczyć jej będą rotacyjnie przedstawiciele związków zawodowych, pracodawców i rządu.

Do tej pory Komisji Trójstronnej przewodniczył minister pracy i to on decydował, czym będzie się zajmowała. Teraz na tematykę obrad będą mieć wpływ także partnerzy społeczni. Jako pierwszy funkcję przewodniczącego Rady objął Piotr Duda, szef „S".

Reklama
Reklama

Czy RDS spełni swoją funkcję? – Jestem dobrej myśli. Choć dzisiejsze posiedzenie było pierwszym i dość formalnym spotkaniem, to dało się wyczuć dobry klimat dla prowadzenia dialogu – mówił po posiedzeniu Jarosław Lange, przedstawiciel „S".

Równie dobre wrażenia po spotkaniu miał Andrzej Radzikowski, wiceprzewodniczący OPZZ. – Wszyscy potwierdzili chęć dochodzenia do porozumienia na drodze kompromisu i dialogu – komentuje Radzikowski. Podkreśla także, że obecność na pierwszym posiedzeniu nie tylko pani premier, ale także marszałków i wielu przedstawicieli rządu świadczy o tym, że dla obecnej władzy prowadzenie dialogu z partnerami społecznymi jest bardzo ważne. – Zapewniono nas, że wniesione ostatnio poselskie projekty mają wyłącznie charakter incydentalny i wynikają z pilności spraw, a nie z tego, że rząd lekceważy dialog – mówi Radzikowski.

Tyle że nie od dziś wiadomo, iż związki zawodowe są bliżej obecnej władzy niż organizacje pracodawców. Ci z kolei po cichu obawiają się, że będzie im się trudno przebić ze swoimi postulatami. – Moim zdaniem nie powinno dochodzić do nadużyć. Nowa formuła dialogu rodziła się z ogromnym trudem, dlatego nie wydaje mi się, że praca ta mogłaby być zlekceważona – mówi Jacek Męcina, przedstawiciel w RDS Konfederacji Lewiatan. – Ja w każdym razie jestem dobrej myśli, zwłaszcza że pani premier i rząd wzięli na siebie odpowiedzialność za prowadzenie dialogu w Polsce – podkreśla Męcina. Dodaje, że o poważnym podejściu do dialogu świadczy także to, że obecni podczas inauguracji Rady marszałkowie Sejmu i Senatu zapewnili partnerów społecznych, że będą prosić Radę o opinię także w przypadku projektów poselskich, a nie tylko rządowych. – Do tej pory nikt tego nie powiedział wprost – mówi Męcina.

Na poniedziałkowym spotkaniu Rada zajmowała się dwiema sprawami: zamówieniami publicznymi oraz podwyżkami dla pielęgniarek. Powołany został specjalny zespół, który ma wypracować rozwiązania dotyczące zamówień publicznych. – Rada określiła także najważniejsze obszary, którymi będzie chciała się zajmować. To m.in. sprawa wieku emerytalnego, wzrostu wynagrodzeń, podwyższenia pensji minimalnej, systemu edukacji, zmiany z zakresu prawa pracy czy reprezentatywności organizacji pracodawców i pracowników – zdradza Radzikowski.

Kolejne spotkanie RDS odbędzie się najprawdopodobniej w styczniu.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Polityka
Rzecznik rządu: PiS z Konfederacją i Braunem u władzy to najgorszy scenariusz dla Polski
Polityka
Co musi poprawić Donald Tusk? O to zapytano wyborców różnych partii
Polityka
Święta u polityków. Pałac bez Chanuki, Sejm bez szopki
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Strategia USA kolejnym tematem, który dzieli PiS. Na dwulecie rządu – dobre nastroje w KO
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama