Reklama
Rozwiń
Reklama

Wdowa po gen. Kiszczaku o dokumentach przekazanych IPN

- Mąż kazał mi oddać te dokumenty prezesowi IPN-u. To oni zaproponowali pieniądze – powiedziała w krótkiej rozmowie z RMF FM Maria Teresa Kiszczak, wdowa po generale Czesławie Kiszczaku.

Aktualizacja: 17.02.2016 10:53 Publikacja: 17.02.2016 08:55

Gen. Czesław Kiszczak i jego żona Maria. Zdjęcie z 2009 roku

Gen. Czesław Kiszczak i jego żona Maria. Zdjęcie z 2009 roku

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Maria Teresa Kiszczak oświadczyła, że to pracownicy IPN zasugerowali jej warunki finansowe w zamian za dokumenty.

Wczoraj wieczorem Szef Instytutu Pamięci Narodowej Łukasz Kamiński powiedział, że wdowa po Kiszczaku zaoferowała Instytutowi sprzedaż dokumentów przechowywanych przez jej męża. "Przedstawiła zapisaną obustronnie odręcznie kartkę papieru zatytułowaną Informacja opracowania ze słów T.W. "Bolek" z odbytego spotkania w dniu 16 XI 74 r. Wczoraj do domu wdowy po Czesławie Kiszczaku weszła policja wraz z prokuratorem IPN. Czytaj więcej na ten temat

Wdowa po generale tłumaczyła, że to mąż prosił ją, aby przekazała dokumenty do IPN-u. Powiedziała, że przynosząc dokument do IPN-u nie miała na celu jego sprzedaży. Zapewnia w rozmowie z RMF FM, że nie chciała sprzedać dokumentów, tylko je oddać. - Było tam trzech Panów. Sami mi to zasugerowali. Powiedziałam: czemu nie - przyznała. - Uważam, że prezes Instytutu Pamięci Narodowej powinien zachowywać się godniej - podkreśliła.

Pytana, dlaczego zdecydowała się zrobić to dopiero teraz, po tylu latach przekazać notatki do IPN, odpowiada: Mój mąż był nastawiony na ochronę polskiego bohatera.

Wdowa zaznaczyła, że gdyby nie jej mąż, Lech Wałęsa nie zostałby bohaterem narodowym. - Nie byłoby nagrody nobla dla Polaka - mówiła.

Reklama
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Polityka
Michał Wójcik: Donald Tusk chce widzieć Zbigniewa Ziobrę zakutego w kajdanki
Polityka
Znany były senator nie wyklucza reaktywacji POPiS-u. Tłumaczy powody i stawia warunek
Polityka
Poseł Marcin Józefaciuk odchodzi z klubu KO. Podał powód
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Polityka
Adam Bodnar: Zbigniew Ziobro powinien trafić do aresztu. Zachodzi obawa mataczenia lub ucieczki
Reklama
Reklama