Reklama

Olejnik krytykuje gości zapraszanych do telewizji publicznej

– Każdego idiotę można zapraszać do telewizji publicznej, który szkaluje innych ludzi, który wzywa do nienawiści? – pytała Monika Olejnik Jarosława Sellina z Prawa i Sprawiedliwości.

Aktualizacja: 22.04.2016 15:42 Publikacja: 22.04.2016 14:52

Jarosław Sellin

Jarosław Sellin

Foto: Fotorzepa/ Magdalena Starowieyska

- Jeżeli pani ma listę idiotów, to proszę ją teraz sformułować. Proszę powiedzieć, kto jest idiotą – odpowiedział wiceminister kultury.

Reklama
Reklama

- Podałam panu parę przykładów – odpowiedziała Monika Olejnik.

Jedną z osób, o których wspomniała Olejnik, była Ewa Stankiewicz, która w TVP ogłosiła, że dla Donalda Tuska należałoby przywrócić karę śmierci. Sellin stwierdził, że nie zgadza się z tym poglądem. - Polemizuję z tym poglądem. To był pogląd, pogląd, z którym ja się fundamentalnie nie zgadzam – przyznał.

Wiceminister bronił obecności w studiu telewizji publicznej Mariana Kowalskiego, który  powiedział w wywiadzie, że jest nacjonalistą i jest z tego dumny. – A co daje zaproszenie skrajnego lewaka? Daje to, że ja poznaję poglądy skrajnego lewaka. Albo nacjonalisty – bronił się Sellin.

Zobacz wywiad z Marianem Kowalskim

Reklama
Reklama

Sellin: Nie powinno być cenzury

Polityk Prawa i Sprawiedliwości mówił, że jego zdaniem nie powinno być w mediach publicznych cenzury. - Jeżeli ktoś reprezentuje jakieś środowisko ma być prawo, ma mieć prawo być zaproszony do mediów publicznych. Możemy się na te wypowiedzi oburzać, możemy z nimi polemizować, ale nie możemy powiedzieć, że jest zapis na jakiegoś człowieka. Uważam, że cenzury być nie powinno - zaznaczył.

Wiceminister zwrócił uwagę na to, że dopóki wypowiedzi gości mieszczą się w granicach wyznaczonych przez konstytucję, nie powinny być zabraniane. - Konstytucja zabrania głoszenia poglądów o charakterze faszystowskim i komunistycznym, to mamy zakaz głoszenia takich poglądów zapisane w konstytucji. Możemy się spierać oczywiście o interpretację tych pojęć, o ich rozciągliwość, ale dokładnie takie poglądy nie powinny być, mieć miejsca w domenie publicznej - podkreślił. 

Sellin: Pozytywna zmiana? Ziemkiewicz

Polityk mówił, że jest zadowolony z faktu zapraszania przez redaktorów TVP ludzi "z różnego, szerokiego spektrum polskiej opinii publicznej". - Podoba mi się to, że redaktorzy mediów publicznych wreszcie zaczynają zapraszać ludzi z różnego, z szerokiego spektrum polskiej opinii publicznej, z legalnego działania politycznego, tak z obszaru legalnego działania politycznego, a nie tak, jak było w poprzednich latach, że bardzo często przez wiele, wiele lat pewnych osób dostrzec w telewizji publicznej nie mogliśmy. 

Reklama
Reklama

Jako przykład pozytywnej zmiany w mediach publicznych podał częstą obecność na antenie publicystów o charakterze konserwatywnym i prawicowym. – Oni nie byli zapraszani do mediów publicznych jako komentatorzy przez wiele ostatnich lat – mówił Sellin, a poproszony o przykład wymienił Rafała Ziemkiewicza. - Przez naprawdę wiele lat nie widziałem go w telewizji publicznej, teraz widzę i jestem zadowolony, ponieważ uważam, że on głosi interesujące, do przemyślenia poglądy – stwierdził polityk PiS.

- Szczególnie o gwałcie i kobietach, mogę podrzucić taki pogląd – przypomniała wpis Rafała Ziemkiewicza na Twitterze Monika Olejnik. „Kto nigdy nie wykorzystał nietrzeźwej, niech pierwszy rzuci kamień” – pisał wówczas Ziemkiewicz w obronie księdza, którego oskarżono o wykorzystanie nietrzeźwej kobiety.

 

Więcej na stronie Radia Zet

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Plan Karola Nawrockiego przed spotkaniem z Donaldem Trumpem. Co będzie chciała ugrać Polska?
Polityka
Kaczyński mówi o „podleczeniu” Żurka. Wspomniał też o „kratkach w instytucjach”
Polityka
Hołownia nie chce w Sejmie wystawy Kai Godek. Działaczka mówi o „cenzurze”
Polityka
Dlaczego prezydent zawetował ustawę o pomocy Ukraińcom? Zbigniew Bogucki wyjaśnia motywy
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama