Politycy PiS komentują doniesienia "Rzeczpospolitej", według których Janusz Wojciechowski, którego Polska wystawiła jako kandydata na komisarza ds. rolnictwa, wypadł fatalnie podczas przesłuchania i nie ma szans na akceptację, więc konieczne będzie wskazanie innego kandydata.
Według Bartosza Kownackiego z PiS to nieprzychylne polskiemu konserwatywnemu rządowi "elity w Brukseli" chcą wymusić zmianę kandydata.
Tymczasem, argumentuje poseł, Janusz Wojciechowski to osoba "niezwykle doświadczona i kompetentna w sprawach rolnictwa". Jest to zdaniem Kownackiego ze strony Unii "złośliwe kąsanie i szturchanie" Polski, bo wiadomo, że "Polsce komisarz europejski przysługuje".
Według europosła Zbigniewa Kuźmiuka za sytuację Janusza Wojciechowskiego odpowiadają europosłowie opozycji, a dowodem na to ma być wystąpienie Jarosława Kalinowskiego, który zaatakował kandydata mówiąc, że jeśli wypłaty funduszy unijnych zostaną powiązane z przestrzeganiem praworządności, jako pierwsi straca na tym rolnicy.
Działania opozycyjnych europosłów skrytykował inny poseł PiS Jan Mosiński.