Aktualizacja: 07.09.2016 20:22 Publikacja: 06.09.2016 21:18
Foto: materiały prasowe
49-letni przedsiębiorca Włodzimierz Małachowski kandyduje w okręgu wyborczym w Dokszycach w pobliżu Głębokiego, miejscowości leżącej na północy Białorusi. Jest jedynym kandydatem do białoruskiego parlamentu, który otwarcie zadeklarował narodowość polską. „Tradycja, rodzina, własność. Polak. Katolik” – głoszą jego plakaty wyborcze, które, co ciekawie, zostały sporządzone w dwóch językach: polskim i białoruskim. Ale to nie dlatego znalazł się na pierwszym miejscu w rankingu dziesięciu kandydatów z najbardziej „nietypowymi” propozycjami, opublikowanym przez znany białoruski portal Tut.by.
Jeszcze w tym roku Stany Zjednoczone rozpoczną rozmowy z europejskimi sojusznikami w sprawie redukcji amerykańsk...
Jak powiedział w rozmowie z Fox News Donald Trump, „zawsze był dobry w wywieraniu nacisku”. - Zrobię to, jeśli b...
Były dyrektor FBI James Comey wywołał oburzenie w administracji Trumpa po tym, jak krótko zamieścił na Instagram...
Zwycięstwo George’a Simiona w niedzielnych wyborach prezydenckich może oznaczać, że drugi po Polsce najważniejsz...
W Antalyi rozpoczęło się spotkanie 32 ministrów spraw zagranicznych państw NATO, którego celem jest m.in. przygo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas