"Polak-katolik" w białoruskim parlamencie?

Nawołując do zwrotu białoruskiej ziemi Polakom, stał się jednym z najbardziej krytykowanych kandydatów do parlamentu.

Aktualizacja: 07.09.2016 20:22 Publikacja: 06.09.2016 21:18

"Polak-katolik" w białoruskim parlamencie?

Foto: materiały prasowe

49-letni przedsiębiorca Włodzimierz Małachowski kandyduje w okręgu wyborczym w Dokszycach w pobliżu Głębokiego, miejscowości leżącej na północy Białorusi. Jest jedynym kandydatem do białoruskiego parlamentu, który otwarcie zadeklarował narodowość polską. „Tradycja, rodzina, własność. Polak. Katolik” – głoszą jego plakaty wyborcze, które, co ciekawie, zostały sporządzone w dwóch językach: polskim i białoruskim. Ale to nie dlatego znalazł się na pierwszym miejscu w rankingu dziesięciu kandydatów z najbardziej „nietypowymi” propozycjami, opublikowanym przez znany białoruski portal Tut.by.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
USA rozpoczną rozmowy o redukcji swoich wojsk w Europie. "Jeszcze w tym roku"
Polityka
Trump mówi o wojnie na Ukrainie i spotkaniu z Putinem. „Mam już tego dość”
Polityka
Były szef FBI James Comey ma poważne kłopoty. Powód: zdjęcie cyfr „86 47” z muszli na piasku
Polityka
Rumunia: NATO wstrzymuje oddech przed wyborami prezydenckimi
Polityka
Szczyt NATO w Hadze. „Zełenski może nie być mile widziany"