- Start prezesa Kaczyńskiego w wyborach na przywódcę PiS przesądza sprawę, więc kwestia jego następcy to temat aktualny za trzy lata, gdy skończy się jego kadencja, a zapowiedział, że startuje ostatni raz - mówił Łapiński w rozmowie z Michałem Kolanko.
Łapiński jest zdania, że sytuacja kryzysu przywództwa, jaka od kilku lat trwa w Platformie Obywatelskiej po odejściu Donalda Tuska, na razie, aż do momentu, w którym Kaczyński z funkcji prezesa nie zrezygnuje, Prawu i Sprawiedliwości nie grozi.