Tak wynika z niedawnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. Sąd zanegował tym samym forsowaną przez skarbówkę, niekorzystną interpretację przepisów ustawy o PIT dotyczących przychodu ze sprzedaży nieruchomości.
Zgodnie z regulacją będącą osią sporu skarbówki z podatnikami jednym ze źródeł przychodów jest odpłatne zbycie, w tym sprzedaż, prywatnych nieruchomości, jeśli od końca roku ich nabycia minęło mniej niż pięć lat.
Szczeciński sąd zajmował się sprawą małżeństwa, które sprzedało w 2010 r. trzy nieruchomości, tj. budynki wraz z prawem użytkowania wieczystego gruntów. Wszystkie te nieruchomości mąż nabył w 1993 r. Do marca 2010 r. wchodziły one w skład jego majątku odrębnego, po czym małżonkowie aktem notarialnym rozszerzyli małżeńską wspólność majątkową – istniejącą już od 1985 r.– na te nieruchomości. Zaraz po tym je sprzedali.
Żona zapytała izbę skarbową, czy w związku z tą sprzedażą powstał przychód w rozumieniu ustawy o PIT. Izba skarbowa odpowiedziała, że tak. Stwierdziła, że od nabycia do sprzedaży części należącej do żony nie minęło pięć lat kalendarzowych, ale zaledwie kilka miesięcy.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie uchylił tę interpretację, wyjaśniając, że nie można przyjmować, że nabycie nieruchomości następuje zawsze z chwilą uzyskania prawa własności, abstrahując od charakteru czynności prawnej, na podstawie której doszło do tego nabycia.