Reklama

„Fe”. Dlaczego w tej baśni zrezygnowano ze słów?

Twórcy gier wideo na różne sposoby starają się przyciągnąć uwagę graczy.

Publikacja: 23.02.2018 14:00

„Fe”. Dlaczego w tej baśni zrezygnowano ze słów?

Foto: materiały prasowe

Jedni dążą do realizmu, szlifując graficzne i fizyczne silniki swoich programów. Starają się za ich pomocą wiernie odtworzyć otaczający nas świat lub też rzeczywistość znaną z filmów. Zawsze jednak trzymają się realiów i nie udziwniają swoich opowieści. Inni z kolei wymyślają własne światy rządzące się specyficznymi, nierzeczywistymi prawami. Snują za ich pomocą niezwykłe historie pełne wyjątkowych, magicznych istot. Takich właśnie jak Fe.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Plus Minus
„Historie afgańskie”: Ludzki wymiar wojny
Reklama
Reklama