Aktualizacja: 13.10.2019 07:23 Publikacja: 11.10.2019 18:00
Foto: materiały prasowe
Od dwóch tygodni w kinach można obejrzeć „(Nie)znajomych", polski remake filmu „Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie". Bodajże dziewiętnastą już wersję obrazu, którego oryginał pojawił się ledwie trzy lata temu. A pomysł w nim rozrysowany jest bardzo prosty: kilkoro przyjaciół postanawia zagrać podczas wspólnej kolacji w nową grę towarzyską. Wszyscy kładą na środku stołu swoje telefony i odczytują na głos wiadomości i powiadomienia pojawiające się na ich ekranach. To wszystko, o niczym więcej najczęściej filmowany tekst w historii kina nie opowiada.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas